niedziela, 31 grudnia 2017

Podsumowanie książkowe & filmowe 2017 roku


Rok dwa tysiące siedemnasty się kończy, więc przyszedł również czas aby go podsumować. Pod względem czytelniczym uważam ten rok za dość przeciętny, natomiast filmowo jest już moim zdaniem trochę lepiej.


PODSUMOWANIE KSIĄŻKOWE

Rok 2017 pod względem książkowym w liczbach:
  • liczba przeczytanych książek: 67
  • łączna liczba stron: 25 918
  • średnia dzienna liczba stron: ~71
Niestety w tym roku nie przeczytałam żadnej książki, która całkowicie zawładnęła moim sercem. Nie trafiłam na pozycję taką, której mogłabym dać z czystym sercem ocenę 10/10 i polecać ją każdemu bez chwili zawahania. Jednak są takie pozycje z którymi miałam styczność w 2017 roku i uważam za godne uwagi.

Oto 10 najlepszych książek 2017 roku (kolejność alfabetyczna):
  1. "13 powodów" Jay Asher
  2. "Był sobie pies" W. Bruce Cameron
  3. "Droga do domu" Yaa Gyasi
  4. "Dziedzictwo Orchana" Aline Ohanesian
  5. "Gdzieś tam w szczęśliwym miejscu" Anna McPartlin
  6. "Harda" Elżbieta Cherezińska
  7. "Porwana pieśniarka" Danielle L Jensen (oraz kolejne tomy Trylogii Klątwy)
  8. "Szóstka wron" Leigh Bardugo (warto również przeczytać kolejny tom, czyli "Królestwo kanciarzy")
  9. "Wiktoria" Daisy Goodwin
  10. "Wyznania Katarzyny Medycejskiej" Christopher W. Gortner
Natomiast największym zaskoczeniem była dla mnie książka "7 razy dziś" Lauren Oliver. Spodziewałam się bardzo lekkiej historii, która niczym nie wyróżni się wśród młodzieżówek dostępnych na naszym polskim rynku wydawniczym. Dostałam jednak coś co utkwiło mi w pamięci i pozytywnie wspominam jeszcze po kilku miesiącach od lektury.

Nie jest niestety tak pięknie, że przeczytałam same dobre pozycje. Oto lista tych książek, które żałuję, że w ogóle miałam w ręce:
Pomimo, że znalazło się kilka złych pozycji to całe szczęście w nie było ich aż tyle, aby utworzyć całe TOP10 najgorszych książek które przeczytałam w 2017 roku. 


PODSUMOWANIE FILMOWE 

Rok 2017 pod względem filmowym w liczbach:
  • liczba obejrzanych filmów: 67
W przypadku filmów całe szczęście znalazły się perełki, które będę dość długo miło wspominać i z wielką chęcią do nich powracać. 
Oto 10 najlepszych filmów [obejrzanych w] 2017 roku (kolejność alfabetyczna):
  1. "Aż do kości" (To the Bone, 2017)
  2. "Był sobie pies" (A Dog's Purpose, 2017) 
  3. "Dziś jestem blondynką" (Heute bin ich blond, 2013)
  4. "Młode wino" (Bobule, 2008)
  5. "Obdarowani" (Gifted, 2017)
  6. "Piękna i Bestia" (Beauty and the Beast, 2017)
  7. "Projektantka" (The Dressmaker, 2015) 
  8. "Przechowalnia numer 12" (Short Term 12, 2013)
  9. "Sami swoi" (1967)
  10. "Zamieszkajmy razem" (Et si on vivait tous ensemble?, 2011)
"Piękna i Bestia" według mnie jest przepiękna i nie żałuję, że wydałam pieniądze na seans w kinie. W przypadku filmu "Sami swoi" nie rozumiem jedynie dlaczego dopiero w tym roku obejrzałam go w całości. Genialna produkcja! Pewnym zaskoczeniem filmowym była dla mnie "Projektantka". Jest to ekranizacja powieści o tym samym tytule, autorki Rosalie Ham. Według mnie jest to jeden z nielicznych przykładów, gdzie film może być dużo lepszy od książki.

Wśród obejrzanych przeze mnie filmów znalazły się również takie, które uważam, że były zmarnowaniem mojego czasu. Oto lista najgorszych, według mnie, produkcji, które obejrzałam w tym roku:
Niestety natrafiłam na więcej złych filmów niż złych książek. Mam nadzieję, że w 2018 roku będzie lepiej. Mam takie swoje małe postanowienie, aby dopierać filmy w bardziej precyzyjny sposób, żeby zminimalizować swoje rozczarowania. Jestem ciekawa co z tego wyjdzie...

2 komentarze:

  1. Twój wynik przeczytanych książek jest zadziwiający. Ja zdecydowanie bardziej preferuję oglądanie filmów i z pewnością więcej obejrzałam niż przeczytałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba zadziwiająco niski ;). Trochę książek do pobicia mojego rekordu z 2015 roku (78) mi zabrakło.

      Usuń

Related Posts with Thumbnails