niedziela, 31 marca 2024

Podsumowanie marca 2024

 
 
 
Marzec to miesiąc pełen zawirowań i wyzwań, które przede mną się pojawiły. Było też trochę chorowania, przez co nie byłam aż tak wydajna i zaangażowana w pewne sprawy jak bym chciała. Nie mniej jednak pojawiło się kilka tytułów z którymi miałam przyjemność się zapoznać. Serdecznie zapraszam Was na moje czytelniczo-filmowo-serialowe podsumowanie miesiąca.
 
 
 
 
Marzec książkowo
 
- liczba przeczytanych książek: 10
  • "Życie Violette" Valerie Perrin  7/10
  • "Imperium burz" Sarah J. Maas  7/10
  • "Gdzie jest Angélique?" Guillaume Musso  6/10
  • "Facetom wstęp wzbroniony" Malwina Kozłowska, Sylwia Trojanowska  6/10
  • "Dożywocie" Marta Kisiel  6/10
  • "Przeklęty królik" Bora Chung  7/10
  • "Siła niższa" Marta Kisiel  6/10
  • "Facetom nic do tego" Malwina Kozłowska, Sylwia Trojanowska  5/10
  • "Morderstwo w księgarni" Merryn Allingham  7/10
  • "Znachor" Tadeusz Dołęga-Mostowicz  9/10
- łączna liczba stron: 3 792
 
Najlepszą powieścią przeczytaną w marcu jest "Znachor" Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. W tym roku przeczytałam ją w całości po raz pierwszy i chyba dopiero teraz w pełni doceniam tę pozycję. Wywołała we mnie wiele emocji i na pewno nie był to mój ostatni z tą pozycją.
 
 
 
Marzec filmowo
 
- liczba obejrzanych filmów: 3
  • "Bękart" (Bastarden, 2023)  8/10
  • "Znachor" (1981)  9/10
  • "Znachor" (2023)  5/10
 
Na filmie pt. "Bękart" byłam w kinie - choć początkowo podchodziłam do tej produkcji dość niechętnie to jednak zrobiła na mnie wrażenie i nie żałuję wydanych pieniędzy na bilet. Co do "Znachora" - tak jak i książkę tak i film obejrzałam w całości dopiero w tym miesiącu. Wiem, że to kultowy tytuł ale dopiero z okazji aktualnych świąt postanowiłam wreszcie się z nimi zapoznać. Wersja z 1981 roku - jakie to było dobre! Moim zdaniem udało się tu odwzorować to, co urzekło mnie również w książce. Natomiast wersja z 2023 dostępna na Netflixie niestety nie umywa się do tej starszej. Według mnie pozmieniano zbyt wiele wątków które nadawały klimat całej historii, abym była z niego zadowolona.
 
 
 
Marzec serialowo
 
- obejrzane seriale:
  • "Pracujące mamy" (Workin' Moms) - Sezon 1
 
Serial "Pracujące mamy" nie jest według mnie wybitny, ale krótkie odcinki dzięki którym mogę choć na chwilę się oderwać od rzeczywistości czy też do obiadu, robią swoje.
 
 
 
Choć marzec był miesiącem pełnym nieoczekiwanych wyzwań to jestem ogromnie zadowolona ze swoich wyników w tym miesiącu. Mam nadzieję, że Wam również udało się trafić na perełki w tym miesiącu.

sobota, 30 marca 2024

Stosik książkowy Q1/2024

Choć wydawać się by mogło, że niewiele czasu minęło, gdyż tylko trzy miesiące od ostatniego bookhaul'u, to jednak przybyło do mnie w ostatnim czasie aż dwadzieścia cztery nowych pozycji. Trochę się pojawiło, wiele ubyło, więc ciągle jest ruch na mojej biblioteczce i mniej więcej wychodzę na zero ;). Serdecznie zapraszam Was na nowości na półkach z ostatnich trzech miesięcy.
 
 
 
KSIĄŻKI PAPIEROWE
 
 
 
"Omen" David Seltzer
"Imperium burz" Sarah J. Maas
"Wieża świtu" Sarah J. Maas
"Słoneczny mąż" Brandon Sanderson
 

 
"The Simple Wind. Zostań ze mną" K.A. Tucker
"Wild at Heart. Wróć do mnie" K.A. Tucker
"Księga tęsknot" Sue Monk Kidd
"Siostrzane Dzwony" Lars Mytting
"Inteligencja emocjonalna w działaniu" Justin Bariso 


 
"Jesień" Ali Smith
"Zima" Ali Smith
"Wiosna" Ali Smith
"Lato" Ali Smith


 
"Nędznicy" Victor Hugo
"Trzej muszkieterowie" Aleksander Dumas
"Ciałko. Hiszpania kradnie swoje dzieci" Katarzyna Kobylarczyk
"Tkanina z Hekne" Lars Mytting
 
 

"Witajcie w księgarni Hyunam-Dong" Hwang Bo-reum
"Przeklęty królik" Bora Chung
"Gąsienica" Edogawa Ranpo
"Zmierzch" Osamu Dazai
"Kameliowy Sklep Papierniczy" Ito Ogawa
"Grobowa cisza, żałobny zgiełk" Yōko Ogawa
"Podziemie pamięci" Yōko Ogawa

 
 
Pomimo, że ilość wydaje się bardzo duża, to nie wydałam na te pozycje aż tak dużo. Sporo z nich kupiłam naprawdę po bardzo okazyjnej cenie. Za żadną z nich nie zapłaciłam ceny okładkowej. Natomiast zakupione przeze mnie powyższe tytuły naprawdę mnie interesują i mam nadzieję, że mnie nie zawiodą :).

czwartek, 29 lutego 2024

Podsumowanie lutego 2024

 
 
 
Luty był w moim życiu interesujący ale dość mocno mnie zaabsorbował w innych strefach niż hobby. Nie mniej udało mi się poświęcić trochę czasu na przyjemności. Serdecznie zapraszam Was na moje czytelniczo-filmowo-serialowe podsumowanie miesiąca. Znalazło się tu kilka naprawdę dobrych tytułów, po które warto sięgnąć!
 
 
 
 
 
Luty książkowo
 
- liczba przeczytanych książek: 7
  • "Ostatni dzwonek" Beth O'Leary  5/10
  • "Mszczuj" Katarzyna Berenika Miszczuk  8/10
  • "Pomoc domowa" Freida McFadden  5/10
  • "7 procent Ro Devereux" Ellen O'Clover  5/10
  • "Witajcie w księgarni Hyunam-Dong" Hwang Bo-reum  8/10
  • "Ukochane równanie profesora" Yōko Ogawa  8/10
  • "Pomoc domowa. Sekret" Freida McFadden  5/10
- łączna liczba stron: 2 518
 
W lutym trafiłam na albo rewelacyjne książki, które pozostaną ze mną na długo, albo takie przeciętniaki o których bardzo szybko zapomnę. Największym moim rozczarowaniem były bardzo zachwalane przez innych czytelników powieści Freidy McFadden - dla mnie one nie wyróżniają się niczym szczególnym. Natomiast te pozycje, którym wystawiłam ocenę 8/10 chwyciły mnie za serce i gorąco Wam je polecam.
 
 
 
Luty filmowo
 
- liczba obejrzanych filmów: 0
 
Chciałabym wreszcie natrafić na film, który zainteresowałby mnie i skradł moje serce. Niestety w tym miesiącu to się nie udało ale mam nadzieję, że wreszcie uda mi się trafić na perełkę.
 
 
Luty serialowo
 
- obejrzane seriale:
  • "Sprawa matki Madzi" - Sezon 1
  • "Griselda" - Sezon 1
 
W przypadku serialu "Sprawa matki Madzi", który porusza sprawę o której słyszał chyba każdy, najbardziej irytował mnie wszędobylski detektyw Rutkowski, przez co ciężko mi się oglądało ten tytuł. Natomiast "Griselda" pozytywnie mnie zaskoczyła i pochłonęłam ten serial na raz. Jeśli lubicie podobną tematykę to gorąco polecam!
 
 
 
Co prawda w tym miesiącu wynik ilościowy był nieco słabszy niż w styczniu, jednak trafiłam na trzy genialne książki i jeden ciekawy serial. Oby ten trend jakościowy się utrzymywał.

środa, 31 stycznia 2024

Podsumowanie stycznia 2024

 
 
 
Styczeń przyniósł w moim życiu wiele nieoczekiwanych zawirowań lecz stwierdzenie, że kocham czytać, oglądać filmy oraz seriale pozostaje od wielu lat takie samo. Zawsze staram się poświęcić choć dziesięć minut dziennie dla siebie aby pozostać w pewnym zdrowiu psychicznym. Serdecznie zapraszam Was na moje czytelniczo-filmowo-serialowe podsumowanie miesiąca.
 
 
 
 
Styczeń książkowo
 
- liczba przeczytanych książek: 10
  • "Szklany tron" Sarah J. Maas  7/10
  • "Dom sióstr marnotrawnych" Krystal Sutherland  6/10
  • "Korona w mroku" Sarah J. Maas  7/10
  • "Zaklęcie dla czarownika" Magdalena Kubasiewicz  5/10
  • "Dziedzictwo ognia" Sarah J. Maas  7/10
  • "Sen o okapi" Mariana Leky  5/10
  • "Horrorstör" Grady Hendrix  6/10
  • "W szponach" Izabela Janiszewska  7/10
  • "Królowa cieni" Sarah J. Maas  7/10
  • "Jeśli jutra ma nie być" Jen St. Jude  7/10
- łączna liczba stron: 4 730
 
Jestem bardzo zadowolona z mojego czytelniczego wyniku w styczniu. Sama nie spodziewałam się, że aż tyle uda mi się przeczytać w tym miesiącu! Moim największym pozytywnym zaskoczeniem jest seria 'Szklany Tron' po której nie spodziewałam się, że aż tak bardzo mnie wciągnie. Na ten moment udało mi się przeczytać cztery pierwsze tomy i jestem pewna, iż będę kontynuować tę przygodę. Natomiast największym rozczarowaniem w tym miesiącu była książka pt. "Sen o okapi" Mariana Leky. Widziałam tyle pozytywnych opinii o tej pozycji a mnie ona nie porwała, wręcz momentami nudziła.
 
 
 
Styczeń filmowo
 
- liczba obejrzanych filmów: 0

Ostatnio nie mam szczęścia do znalezienia interesujących mnie filmów. Natomiast mogłam poświęcić czas zamiast na filmy to na seriale, książki, puzzle czy też szydełkowanie :).
 
 
 
Styczeń serialowo
 
- obejrzane seriale:
  • "Niewiarygodne" (Unbelievable) - Sezon 1
  • "Już mnie nie oszukasz" (Fool Me Once) - Sezon 1
 
W styczniu udało mi się obejrzeć dwa seriale i z obu jestem zadowolona. Wciągnęłam się w nie i oglądanie ich było dla mnie całkiem dobrą odskocznią.
 
 
 
Styczeń pomimo pewnych nieprzewidzianych zdarzeń był dla mnie całkiem owocny. Zapoznałam się z wieloma tytułami, które potrafiły wywołać u mnie przeróżne emocje. Mam nadzieję, że Wasz 2024 rok również obfitował w przyjemną literaturę.
Related Posts with Thumbnails