sobota, 23 maja 2020

"Ważka" Ewa Cielesz





Ważka to symbol iluzji, transformacji, nieustannej potrzeby ruchu i przemiany – dalsze losy bohaterów serii "Pochyłe niebo" toczą się w latach 90., pełnych takiej właśnie energii. Kozinki powoli przekształcają się w atrakcyjną miejscowość turystyczną. Odważni próbują sił w prywatnych firmach lub wyjeżdżają za granicę.
Anita stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości i nadążyć za zmianami, przed którymi stawia ją życie. Tymczasem Sonia dorasta i odkrywa człowieka, który dużo dla niej znaczy...
Opis książki






Autor: Ewa Cielesz 
Język oryginalny: polski 
Kategoria: Literatura piękna 
Gatunek: literatura polska 
Forma: powieść 
Rok pierwszego wydania: 2019 
Liczba stron: 384 
Czas trwania: 11h 40min 
Lektor: Donata Cieślik



     Książka pt. "Ważka" to już ostatni tom trylogii 'Pochyłe niebo'. Mam wrażenie, że poziom historii z poprzednich części jest utrzymany i nadal mamy tu pewną magię jak i mrok, które mnie tak przyciągały do tych powieści. Choć pod pewnymi względami bardziej mnie ona zauroczyła to było niestety kilka małych niuansów, które nie pozwoliły mi w pełni delektować się lekturą.
     Lata 90., w Polsce dokonuje się wiele przemian. Doszły one również do małej mieścinki, czyli Kozinek, w których to Anita wraz z rodziną stara się o to co najlepsze w ich życiu. Mamy tu przedstawione dalsze losy bohaterów, których poznaliśmy w poprzednich tomach tej trylogii. Całe szczęście historia nadal ma w sobie ten urok, który tak mnie ciągnął do tej serii. Mamy tutaj również więcej Soni, której tak bardzo mi brakowało w poprzedniej części. Teraźniejszość przeplata się z przeszłością, poszukiwanie własnego ja i swojego pochodzenia. Podczas lektury odniosłam wrażenie, że to z czym postacie musiały się tu zmierzyć było momentami dość brutalne, lecz dające nadzieję na lepsze. Choć może brzmi to absurdalnie to jednak pomimo tego co musiały przejść bohaterki doprowadziło w końcu do swoistego oczyszczenia atmosfery - przynajmniej ja tak odebrałam tę relację matki z córką. Mam wrażenie, że zakończenie, które przedstawiła nam autorka jest idealnym zwieńczeniem tej historii.
     Bohaterowie moim zdaniem dobrze wykreowani. Widać, że rozwinęli się przez całą tę serię co jest dla mnie jak najbardziej na plus. Dodatkowo styl autorki sprawiał, że wykreowana  przez nią historia jest naprawdę angażująca czytelnika i choć nie ma tu zbyt wielu zaskakujących zwrotów akcji i tak chce się poznać dalsze losy. Niestety dobór lektora był według mnie fatalny. Osobiście bardzo źle mi się słuchało Pani Donaty Cieślik w tej serii i gdyby nie intrygująca treść zakończyłabym przygodę już na pierwszym tomie.
     Muszę przyznać, że powieść pt. "Ważka" ma swój urok. Pomimo pewnym niuansów, które były uciążliwe uważam tę historię za udaną. Jestem ciekawa jak autorka poradziła sobie w innych pozycjach i mam nadzieję, że uda mi się po nie sięgnąć jeszcze w tym roku. Jeśli jeszcze nie znacie tej autorki to polecam Wam zaznajomienie się z trylogią 'Pochyłe niebo'.
     Moja ocena: 6/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails