sobota, 9 maja 2020

"Gniew" Zygmunt Miłoszewski




"Gniew" to pożegnanie z Szackim, jednym z najbardziej znanych bohaterów kryminalnych w Polsce, dostrzeżonym i docenionym na świecie, co potwierdzają recenzje i wyróżnienia dla kolejnych wydań książek Zygmunta Miłoszewskiego za granicą.
Polski autor i jego arcypolski polski bohater zostali dostrzeżeni przez najważniejsze media europejskie i amerykańskie. Prestiżowy "Publisher’s Weekly" w recenzji "Uwikłania" napisał, że czytelnicy będą chcieli kontynuacji losów prokuratora Szackiego. I trochę żal, że autor – równie stanowczo jak swego czasu Artur Conan Doyle – obwieścił koniec przygód swojego bohatera!

Opis książki




Autor: Zygmunt Miłoszewski 
Język oryginalny: polski 
Kategoria: Literatura piękna 
Gatunek: thriller/sensacja/kryminał 
Forma: powieść 
Rok pierwszego wydania: 2014 
Liczba stron: 380 
Czas trwania: 14h 6min 
Lektor: Robert Jarociński



     "Gniew" Zygmunta Miłoszewskiego to jedna z tych pozycji które jednocześnie chcesz jak najszybciej przeczytać i nie chcesz. Z jednej strony chciałam poznać dalsze losy prokuratora Teodora Szackiego, z drugiej natomiast wiedziałam, że jest to już ostatni tom i miałam ochotę się nim jak najdłużej delektować. Przyszedł jednak ten moment, gdy nadszedł nieubłagany koniec.
     Tym razem przenosimy się do Olsztyna, miasta w którym jest podobno aż jedenaście jezior. Prokurator Teodor Szacki prowadzi swoją ostatnią sprawę, która miała być idealnym zwieńczeniem jego kariery. Dla mnie jest to kolejny dobrze napisany kryminał, który już od samego początku trzyma w napięciu. Choć wydaje się, że już prokurator trochę się wreszcie ustatkuje, bardziej położy nacisk na rodzinę, to jednak nic bardziej mylnego. Znów podejmuje działania, które doprowadzają do szybszego bicia serca, a wraz z nim przeżywamy niektóre okropne wydarzenia jakie mają miejsce. Autorowi znów udało się trzymać mnie w napięciu przez całą powieść prowadząc wątki w tak zaskakujący sposób, że treść na pewno pozostanie w mojej pamięci na dłużej. Zakończenie trochę złamało mi serce, choć było moim zdaniem idealnym zwieńczeniem całej trylogii.
     Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani. Zdążyłam się z częścią z nich zżyć już od pierwszego tomu i ciężko jest mi się z nimi rozstać. Mam wrażenie, że nie dawno nie czytałam kryminału z tak dobrze wykreowanymi postaciami o których trudno będzie zapomnieć. Styl autora jak zwykle bardzo dobry a lektor wykonał kawał naprawdę dobrej roboty.
     Książka "Gniew" jak i cała trylogia o prokuratorze Szackim jest moim zdaniem naprawdę dobra. Żałuję, że dopiero teraz zapoznałam się z tą serią. Jestem pewna, że sięgnę po inne pozycje tego autora, który w tym gatunku postawił poprzeczkę bardzo wysoko.
     Moja ocena: 8/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails