czwartek, 21 maja 2020

"Drive" Kate Stewart

Muzyka… najwierniejsze odbicie serca. Przeciętna piosenka trwa trzy i pół minuty. Może sprawić, że zatrzymasz się, zamrugasz i pomyślisz o przeszłości lub przeniesie cię do rozrywających serce wspomnień. W szczytowym okresie kariery miałam wszystko, czego pragnęłam i wiodłam wymarzone życie. Odnalazłam swoje tempo, wpadłam we właściwy rytm, ale jakiś czas później odebrałam telefon, który sprawił, że wszystko przepadło. Widzisz, moje ulubione piosenki potrafiły się na siebie nakładać i grać równocześnie. Zakochałam się w melodii jednego mężczyzny a słowach drugiego. Jeśli chodzi jednak o podkład muzyczny naszego życia, to czy ktokolwiek potrafiłby wybrać ulubioną piosenkę? I właśnie po to, by wyzbyć się wątpliwości, zrezygnowałam z miejsca w pierwszej klasie samolotu i postawiłam na jazdę samochodem i przemyślenia. Dwa dni. Jedna playlista. I długa droga do domu, do czekającego na mnie mężczyzny.
Opis książki



Autor: Kate Stewart 
Tytuł oryginalny: Drive 
Język oryginalny: angielski 
Tłumacz: Dyrek Katarzyna Agnieszka 
Kategoria: Literatura piękna 
Gatunek: romans 
Forma: powieść 
Rok pierwszego wydania: 2017 
Rok pierwszego wydania polskiego: 2019 
Liczba stron: 464 
Czas trwania: 13h 53min 
Lektor: Donata Cieślik



     O książce "Drive" słyszałam sprzeczne opinie. Niektórzy zakochali się w tej historii na zabój a inni kompletnie odradzają jej czytanie. Przyznam, że ja dość sceptycznie podchodziłam do tej powieści, gdyż romans to nie jest mój ulubiony gatunek. Postanowiłam jednak dać jej szansę, gdyż potrzebowałam po prostu czegoś lekkiego i prostego, dzięki czemu będę w stanie się trochę odprężyć.
     Stella, Reid, Nate i muzyka. W życiu każdej z tych osób ogromnie ważną role odgrywa muzyka, która towarzyszy im na co dzień. Aż mam ochotę napisać, że nie jest to kolejna historia miłosną z trójkątem w tle tylko z czworokątem! Niestety pomimo tego, że mamy tu niektóre niebanalne wątki to jednak jestem zawiedziona tą historią. Dla mnie sposób w jaki został przedstawiony rozwój uczuć był bardzo, ale to naprawdę bardzo infantylny. Podczas lektury nie byłam w stanie poczuć tego co bohaterowie, żeby wraz z nimi obserwować rodzące się uczucie, tylko z utęsknieniem czekałam na to kiedy wreszcie sytuacja się polepszy i jakoś rozkręci. Zakończenie również mnie tak nie do końca porwało i niestety dla mnie było mocno przewidywalne. Na plus muszę zaznaczyć, że ciekawym zabiegiem jest umieszczenie tytułów piosenek wraz z ich wykonawcami na początku każdego rozdziału. Na spotify jest również playlista związana z tą książką - moim zdaniem jest to intrygujący zabieg, który może skusić część osób do sięgnięcia po tę historię.
     Bohaterowie niestety nie zostali według mnie aż tak dobrze wykreowani. Były momenty w których nie byłam w stanie określić kto właściwie występuje w danej scenie i musiałam wracać kilka razy wstecz by wreszcie połapać się o kim autorka pisze. Postacie męskie bardzo zlewały mi się momentami w jedno, gdyż nie mieli zbyt wielu cech, dzięki którym byłabym w stanie bez problemu opisać ich choć w kilku słowach.
     Styl autorki choć lekki i przyjemny, a historia przez nią stworzona niezbyt wymagająca, czyli coś czego aktualnie potrzebowała, to jednak był to pewien chaos, przez który nie byłam w pełni czerpać przyjemności z lektury. Mam wrażenie, że było kilka momentów, które nie miały zbyt dużego sensu w całej historii. Dodatkowo w odbiorze nie pomagała Pani Donata Cieślik w roli lektora, która czytała treść tej książki zupełnie bez emocji. Ciężko mi ocenić czy jest to wina samej autorki czy lektorki, jednak sama historia nie przekonała mnie do siebie i wątpię abym miała ochotę kiedykolwiek do niej w przyszłości powracać.
     Książka pt. "Drive" to kolejny romans, który nie zrobił na mnie aż tak pozytywnego wrażenia. Jedynym wyróżniającym elementem w tej pozycji jest muzyka, która jednak coraz częściej pojawia się właśnie również w powieściach. Choć czytałam znacznie gorsze książki z tego samego gatunku co ta, to jednak wątpię abym pamiętała o niej znacznie znacznie dłużej niż o innych...
     Moja ocena: 4/10

2 komentarze:

  1. Opis książki mnie zaciekawił, lubię romanse więc pewnie bym przeczytała 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz romanse to mam nadzieję, że również i ta pozycja przypadnie Ci do gustu :).

      Usuń

Related Posts with Thumbnails