Sycylijskie życie Laury Biel zaczyna przypominać bajkę. Jest huczne
wesele, mąż, który zrobi i odda dla niej wszystko, ciąża, prezenty i
niewyobrażalny wprost luksus: służba, samochody, nadmorskie rezydencje. I
wszystko byłoby idealnie, gdyby nie to, że wokół kręcą się sami
gangsterzy, w powietrzu wisi nieokreślona zbrodnia, ktoś stale próbuje
ją porwać i zabić, a Olo, najlepsza przyjaciółka, ślepo podąża w jej
ślady. Bycie żoną najniebezpieczniejszego mężczyzny na Sycylii ma swoje
konsekwencje i Laura boleśnie się o tym przekona… Druga część
bestselleru "365 dni" to nie tylko przyjemne love story, które czyta się
przed snem na dobranoc. To fabuła pełna zaskakujących zwrotów akcji:
ucieczek, pogoni, zdrad, walk o honor, śmiertelnego niebezpieczeństwa.
To książka o tym, jak łatwo się zakochać i równie łatwo zniszczyć sobie
życie. Każdy rozdział zaskakuje , nic nie jest oczywiste – poza ostrym
seksem i grą, w której nie ma ani złych, ani dobrych bohaterów. Jest za
to wielka niewiadoma, wielka miłość, wielkie niebezpieczeństwo i
wielka namiętność.
Opis książki
Autor: Blanka
Lipińska
Język oryginalny:
polski
Kategoria:
Literatura piękna
Gatunek:
romans
Forma:
powieść
Rok pierwszego wydania:
2018
Liczba stron: 520
Czas trwania: 12h 16min
Lektor: Blanka Lipińska
Postanowiłam dać tej serii drugą szansę i wysłuchałam w postaci audiobooka drugi tom serii '365 dni', czyli "Ten dzień". Zobaczyłam, że w tym przypadku lektorką jest sama autorka i pomyślałam, że przedstawi ona odpowiednio treść tej pozycji... Jednak słuchanie tego nie było dla mnie aż taką przyjemnością jakiej bym oczekiwała.
"Ten dzień" to bezpośrednia kontynuacja wydarzeń z "365 dni". Akcja zaczyna się tu od momentu w którym zakończyła się poprzednia część. Mam jednak wrażenie, że nie napiszę tu nic odkrywczego. Nadal mamy sporo narkotyków, alkoholu, ciuchów i przeróżnych dram pomiędzy bohaterami. Nie mogło również zabraknąć scen erotycznych, kolejnego porwania czy pościgów. Jednak zlały mi się one już w jedną całość i nie jestem w stanie szczegółowo opisać choć jednego wydarzenia z tej powieści. Dla mnie osobiście żadna scena nie była na tyle ciekawie i emocjonująco przedstawiona by zapadła mi na trochę dłużej w pamięci. Samo zakończenie jest dość chwytliwe i niektórych czytelników może nakłonić do sięgnięcia po kolejną część z tej serii, która jest już dostępna na rynku.
Bohaterowie niestety zostali przedstawieni na podobnym poziomie wcześniej. Nie wyciągnęli wniosków z poprzednich wydarzeń, nadal możemy spodziewać się czasem dość absurdalnych i nie za bardzo przemyślanych zachowań głównych postaci. Przyznam, że miałam nadzieję, że bohaterowie choć trochę się rozwiną i pokażą z innej strony, przez co trochę się zawiodłam.
Styl autorki jest bardzo prosty w odbiorze. W ramach relaksu i potrzeby czegoś co nie będzie aż tak mocno angażować treścią czytelnika jest w sam raz, jednak osoby które będą oczekiwały czegoś bardziej wysublimowanego mogą się srogo rozczarować. Natomiast w roli lektorki autorka nie do końca przypadła mi do gustu. Miałam nadzieję, że bardziej namiętnie odda treść swojej książki, a tak, przynajmniej w moim odczuciu, dostałam monotonnie czytaną pozycję, przy której można usnąć, jeśli nie jest się w ciągłym ruchu (jednak sprzątanie podczas słuchania wyszło mi perfekcyjnie :)).
"Ten dzień" niestety wypada trochę gorzej niż pierwsza część. Sama nie jestem pewna czy sięgnę po kolejny, a zarazem ostatni, tom, choć nie lubię mieć niedokończonych serii... Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ten gatunek nie jest dla mnie.
"Ten dzień" to bezpośrednia kontynuacja wydarzeń z "365 dni". Akcja zaczyna się tu od momentu w którym zakończyła się poprzednia część. Mam jednak wrażenie, że nie napiszę tu nic odkrywczego. Nadal mamy sporo narkotyków, alkoholu, ciuchów i przeróżnych dram pomiędzy bohaterami. Nie mogło również zabraknąć scen erotycznych, kolejnego porwania czy pościgów. Jednak zlały mi się one już w jedną całość i nie jestem w stanie szczegółowo opisać choć jednego wydarzenia z tej powieści. Dla mnie osobiście żadna scena nie była na tyle ciekawie i emocjonująco przedstawiona by zapadła mi na trochę dłużej w pamięci. Samo zakończenie jest dość chwytliwe i niektórych czytelników może nakłonić do sięgnięcia po kolejną część z tej serii, która jest już dostępna na rynku.
Bohaterowie niestety zostali przedstawieni na podobnym poziomie wcześniej. Nie wyciągnęli wniosków z poprzednich wydarzeń, nadal możemy spodziewać się czasem dość absurdalnych i nie za bardzo przemyślanych zachowań głównych postaci. Przyznam, że miałam nadzieję, że bohaterowie choć trochę się rozwiną i pokażą z innej strony, przez co trochę się zawiodłam.
Styl autorki jest bardzo prosty w odbiorze. W ramach relaksu i potrzeby czegoś co nie będzie aż tak mocno angażować treścią czytelnika jest w sam raz, jednak osoby które będą oczekiwały czegoś bardziej wysublimowanego mogą się srogo rozczarować. Natomiast w roli lektorki autorka nie do końca przypadła mi do gustu. Miałam nadzieję, że bardziej namiętnie odda treść swojej książki, a tak, przynajmniej w moim odczuciu, dostałam monotonnie czytaną pozycję, przy której można usnąć, jeśli nie jest się w ciągłym ruchu (jednak sprzątanie podczas słuchania wyszło mi perfekcyjnie :)).
"Ten dzień" niestety wypada trochę gorzej niż pierwsza część. Sama nie jestem pewna czy sięgnę po kolejny, a zarazem ostatni, tom, choć nie lubię mieć niedokończonych serii... Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ten gatunek nie jest dla mnie.
Moja ocena: 2/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz