piątek, 31 lipca 2020

Podsumowanie lipca 2020




Czas leci nieubłaganie szybko - mam wrażenie, że im jestem starsza tym szybciej mi on mija. Jednak przychodzę do Was z krótkim podsumowaniem czytelniczo-filmowym. Zapraszam do dalszej lektury :)!






Lipiec książkowo

- liczba przeczytanych książek: 11
- łączna liczba stron: 4 272

Niestety w tym miesiącu miałam styczność z raczej przeciętnymi książkami. Żaden z tytułów nie wywarł na mnie ogromnie pozytywnego ani negatywnego wrażenia. Znalazły się tu trochę lepsze jak i gorsze powieści, lecz wątpię aby na długo pozostały w mojej pamięci, a szkoda.



Lipiec filmowo

- liczba obejrzanych filmów: 11
W przypadku filmów było znacznie bardziej różnorodnie. Z tego miesiąca najlepiej wspominam trzy tytuły: "Niezłomny", "Wolność słowa" oraz "Pokuta" - jestem pewna, że jeszcze kiedyś ponownie je obejrzę. Natomiast czas poświęcony na "Eurovision Song Contest (...)" jest dla mnie czasem całkowicie straconym i żałuję, że w ogóle to widziałam... Pozostałe filmy były na tyle przeciętne, że nie warto się już więcej o nich rozpisywać.

4 komentarze:

  1. Piękny miesiąc. Ja niestety mniej przeczytałam, ale spędziłam i tak uroczy czas w lipcu z książkami oraz w kinie ("Coś się kończy, coś się zaczyna", "Na topie" i niestety na "Jak być dobrą żoną").

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne, że jesteś zadowolona z pozycji, które przeczytałaś :)!

      Usuń
  2. Świst i Mróz na zmianę widzę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety żadnego z przeczytanych tytułów w tym miesiącu od tych autorów nie mogę polecić z czystym sercem ;).

      Usuń

Related Posts with Thumbnails