poniedziałek, 3 sierpnia 2020

"Z piasku i popiołu" Amy Harmon

Włochy, rok 1943, Niemcy okupują większość kraju. I polują na Żydów.
Eva Rosselli i Angelo Bianco wychowywali się jak rodzeństwo, ale w końcu pomiędzy nimi stanęły polityka i religia.
Po latach zakochali się w sobie, lecz kościół wezwał Angelo i ten wybrał kapłaństwo.
Ponad dekadę później Angelo jest katolickim księdzem, a Eva – kobietą, która nie ma gdzie iść. By ochronić ją przed gestapo, mężczyzna decyduje się ukryć Evę w klasztorze, gdzie ta odkrywa, że jest tylko jednym z wielu chronionych przez Kościół katolicki, Żydów.
Ale Eva nie potrafi się ukrywać i czekać na lepsze czasy, podczas gdy Angelo ryzykuje dla niej wszystko. Jest wojna, wielu ludzi potrzebuje pomocy. Angelo i Eva przechodzą kolejne ciężkie próby oraz podejmują bolesne decyzje. W końcu będą musieli podjąć tę najtrudniejszą.
Opis książki



Autor: Amy Harmon 
Tytuł oryginalny: From Sand and Ash 
Język oryginalny: angielski 
Tłumacz: Grzywa Mateusz 
Kategoria: Literatura piękna 
Gatunek: historyczna 
Forma: powieść 
Rok pierwszego wydania: 2016 
Rok pierwszego wydania polskiego: 2020 
Liczba stron: 382 
Czas trwania: 13h 21min 
Lektor: Agata Skórska



     Mam wrażenie, że o książce pt. "Z piasku i popiołu" Amy Harmon nie jest tak głośno, jak mogłoby o niej być. Ja natrafiłam na nią przez przypadek przeglądając ofertę audiobooków dostępną w aplikacji Empik Go. Opis jak i gatunek tej powieści zaintrygował mnie na tyle, że postanowiłam poświęcić na nią swój czas licząc na dobrą lekturę. Czy tak faktycznie się stało?
     Eva i Angelo nie mieli łatwego życia, a ich relacja, choć nieco momentami burzliwa, przetrwała tak niespokojne czasy II wojny światowej. Moim zdaniem historia z którą mamy tu do czynienia jest bardzo trudna do opisania w kilku zdaniach, ciężko przedstawić ją tak by oddać ogrom tego z czym przychodzi nam się tu zmierzyć. Choć jest to powieść historyczna został tu również wpleciony wątek romantyczny wobec którego mam najbardziej mieszane odczucia. Teoretycznie zdarzenia, które zostały tu przedstawione między dwójką głównych bohaterów mogłyby faktycznie mieć miejsce, lecz zabrakło mi w tym wszystkim większego realizmu. Samo zakończenie jest również mocno przesłodzone, lecz ogólna fabuła tej książki całkiem przypadła mi do gustu i dobrze mi się słuchało tej historii.
     Bohaterowie moim zdaniem wykreowani całkiem przyzwoicie. Nie było ani jednego momentu, w którym miałabym problem ze stwierdzeniem o kim właściwie jest mowa w danej sytuacji, a włoskie imiona nie należą dla mnie do zbyt łatwo zapadających w pamięci. Przez większość lektury byłam w stanie zrozumieć dane zachowania bohaterów, choć było kilka zdarzeń co do których nie jestem w stu procentach przekonana.
     Styl autorki zaskakująco lekki w odbiorze. Nie miałam problemu z wgryzieniem się w historię już od samego początku. Również autorce udało się nie wyidealizować w aż tak niektórych zdarzeń biorąc pod uwagę tło historyczne w jakim umieściła ona swą powieść. Bardzo dobrą robotę wykonała lektorka, którą w tym przypadku bardzo dobrze mi się słuchało.
     "Z piasku i popiołu" to całkiem dobra powieść po którą warto sięgnąć. Nie jest ona idealna, ma kilka mankamentów, które mi nie do końca się spodobały, lecz przy tych wszystkich pozycjach z wojną w tle z którymi miałam do czynienia nie była ona wcale najgorsza.
     Moja ocena: 6/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails