Na dalekiej Rusi, na skraju pustkowia, zima trwa przez większą część roku. Podczas długich wieczorów Wasilisa i jej rodzeństwo słuchają bajek, które opowiada im niania. Wasia uwielbia zwłaszcza historię o Mrozie, błękitnookim demonie zimy. Mądrzy Rosjanie boją się go, gdyż zabiera zbłąkane dusze, wierzą także w istnienie duchów chroniących ich domostwa przez złem.
Pewnego dnia owdowiały ojciec Wasi przywozi z Moskwy nową żonę. Fanatycznie nabożna macocha zakazuje rodzinie składania ofiar domowym duchom. Na wioskę zaczynają spadać kolejne nieszczęścia, a zło z lasu podkrada się coraz bliżej. By obronić rodzinę przez niebezpieczeństwem, Wasilisa przywołuje swoją skrywaną dotąd magiczną moc...
Opis książki
Autor: Katherine
Arden
Tytuł oryginalny:
The Bear and the Nightingale
Język oryginalny:
angielski
Tłumacz:
Bieńkowska Katarzyna
Kategoria:
Literatura piękna
Gatunek:
fantasy
Forma:
powieść
Rok pierwszego wydania:
2017
Rok pierwszego wydania polskiego:
2018
Liczba stron: 448
Książka pt. "Niedźwiedź i słowik" Katherine Arden wielokrotnie była mi polecana przez znajomych, którym opiniom bardzo ufam. Choć nie miałam zbyt wiele styczności z baśniami rosyjskimi, czy w ogóle z takimi klimatami, postanowiłam wreszcie się za nią zabrać. Pomimo moich pewnych obaw całe szczęście się nie rozczarowałam!
Podczas długich zimowych wieczorów Wasia wraz ze swoim rodzeństwem z lubością słuchają bajek opowiadanych przez ich nianię. Jednak gdy jej ojciec pewnego dnia wraca z Moskwy z nową żoną ich życie całkowicie się zmienia. Zgodnie z życzeniem macochy nie ma już miejsca na domowe duchy co budzi sprzeciw niektórych osób i zaczynają dziać się niepokojące rzeczy. Choć nie do końca wiedziałam czego mogę się spodziewać to dostałam kawał dobrej literatury. Pełna magii i tajemniczości oraz zimowej aury historia z jaką mamy tu do czynienia skradła moje serce całkowicie już od pierwszych stron. To z czym musieli mierzyć się bohaterowie wzbudzało we mnie wiele emocji, zarówno tych negatywnych jak i nieco cieplejszych, tych pozytywnych. Zakończenie było dla mnie naprawdę emocjonujące i nie mogę doczekać się lektury kolejnego tomu, który już czeka na mojej półce. Moim zdaniem ta powieść bardzo mocno stoi swoim baśniowym klimatem, który potrafi przenieść czytelnika w całkowicie inne miejsce. Również akcja tej powieści moim zdaniem potrafi zaintrygować oraz wciągnąć bez reszty czytelnika i nie puścić aż do przeczytania ostatniej strony. Ja jestem oczarowana!
Bohaterowie zostali według mnie bardzo dobrze wykreowani i tak łatwo się o nich nie zapomni. Każda z postaci miała swój charakter i choć się kogoś lubiło lub żywiło wobec niego nieco chłodniejsze uczucia to jednak się od nich zbyt łatwo nie uwolnimy. Jeszcze na długo po odłożeniu tej książki myślałam o bohaterach i podjętych przez nich decyzjach. Pomimo, że przeczytałam dopiero tę jedną część to już ogromnie się z nimi zżyłam i chcę ich więcej.
Styl autorki - początkowo ciężko było wyczuć jej pisanie, jednak gdy już go poczułam to całkowicie przepadłam. Ciekawa jestem ile tu zasługi samej autorki a ile tłumaczki, jednak sądzę, że obie wykonały kawał dobrej roboty! Wydanie papierowe jakie czytałam zostało według mnie bardzo dobrze przygotowane i w moje oczy nie rzucił się żaden błąd, który mógłby odebrać przyjemność z lektury.
"Niedźwiedź i słowik" to magiczna powieść od której ciężko było mi się oderwać i gdyby nie proza życia codziennego łyknęłabym ją w jedno popołudnie. Cieszę się, że wreszcie ją przeczytałam, a jedyne czego mogę żałować to to, że zrobiłam to tak późno. Jeśli jeszcze nie czytaliście tej książki to gorąco zachęcam Was do zapoznania się z nią. Mam nadzieję, że będziecie tak samo oczarowani treścią oraz wykonaniem jak ja.
Moja ocena: 7/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz