poniedziałek, 31 maja 2021

Podsumowanie maja 2021

 
 
 
Maj minął mi bardzo szybko. Im jestem starsza tym mam wrażenie, że czas leci coraz szybciej. Choć różne wydarzenia ostatnio miały miejsce, zarówno te pozytywne jak i negatywne, nie mogę narzekać na swój wynik książkowy oraz filmowy. Serdecznie zapraszam Was na moje krótkie podsumowanie miesiąca!
 
 
 
 
 
Maj książkowo
 
- liczba przeczytanych książek: 9
- łączna liczba stron: 3 280
 
Pozytywnym zaskoczeniem była dla mnie trylogia o Stelli Lerskiej autorstwa Anny Mentlewicz. Nie spodziewałam się nie wiadomo czego a naprawdę przyjemnie spędziłam czas podczas słuchania tej historii w audiobooku. Jednak najlepsza przeczytana pozycja w tym miesiącu to "Dziewczyna na klifie" Lucindy Riley - po prostu klimat tej powieści jest genialny! Co do najgorszego tytułu to jest to "Jak lepiej myśleć (...)", która jest według mnie toksyczna, a autorka nie odróżnia wysokiej wrażliwości od nadwrażliwości, a nie jest tym samym, nie ważne jak uparcie będzie tego bronić!
 
 
 
Maj filmowo
 
- liczba obejrzanych filmów: 9

W przypadku filmów było niestety nieco więcej rozczarowań niż przy książkach. Żaden z tytułów nie zrobił na mnie aż takiego wrażenia bym mogła zachwycać się nim pod każdym względem. Co prawda najlepszy z tych wszystkich to film pt. "Sierpień w hrabstwie Osage", jednak zabrakło mi tu pewnych niuansów, które sprawiłyby, że pokochałabym tę historię od pierwszych minut.
 
A jakie tytuły Was zachwyciły w minionym okresie? Z chęcią zapoznam się z Waszymi odkryciami :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails