środa, 25 marca 2020

"Jaga" Katarzyna Berenika Miszczuk

Pewna młoda szeptucha zupełnie inaczej wyobrażała sobie objęcie swojej pierwszej praktyki. Wiedziała, że w chatce babci Radomiły, poprzedniej bielińskiej szeptuchy, na próżno oczekiwać bieżącej wody, a za potrzebą trzeba będzie biegać do wychodka, ale... Nie spodziewała się, że na miejscu zastanie doszczętnie splądrowany dom. Co tam dom! Kredens! Kredens pełen maści, kremów, ziół i nalewek!
Chociaż z drugiej strony nie można powiedzieć, by bielinianie specjalnie palili się do odwiedzin u następczyni Baby Radomiły. Kredens spokojnie mógłby sobie stać pusty. Tyle, że brak klientów to brak pieniędzy. A na ich nadmiar Jaga niestety nigdy nie mogła narzekać.
Gdyby to były jej jedyne problemy, poradziłaby sobie z nimi śpiewająco. Bogowie jedni wiedzą, jaki charakterek kryje się w niepozornym ciele. Na miejscowych starczyłby jeden, góra dwa uroczki. Gorzej, że świętokrzyskie miasteczko wyjątkowo upodobały sobie wszelkiej maści demony i krwiożercze upiory...
Szeptucha w walce z nimi może liczyć tylko na siebie – bo przecież nie na wyjątkowo mało rozgarniętego Mszczuja, miejscowego żercę. Ach, byłaby zapomniała. Swoje usługi ofiarował jej też pewien wyjątkowo ognisty bóg. 
Opis książki



Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk 
Język oryginalny: polski 
Kategoria: Literatura piękna 
Gatunek: literatura polska 
Forma: powieść 
Rok pierwszego wydania: 2019 
Liczba stron: 416 
Czas trwania: 12h 7min 
Lektor: Anna Szawiel



     Od momentu wydania powieści pt. "Jaga" i pojawienia się jej w pobliskiej bibliotece czaiłam się na tę pozycję, jednak nigdy nie mogłam trafić na to by była dostępna do wypożyczenia. Niestety przez ostatnie wydarzenia między innymi kina, muzea czy właśnie biblioteki były pozamykane, więc szukałam innej okazji na możliwość zapoznania się z tym tytułem. Udało mi się go wysłuchać w postaci audiobooka w aplikacji EmpikGo w ramach darmowego okresu 'premium'.
     W tym tomie cyklu 'Kwiat paproci' poznajemy historię Jarogniewy i jej początków pracy jako szeptucha w Bielinach. Przyznam, że byłam zachwycona tym, że wreszcie poznam lepiej tę bohaterkę, którą pokochałam w poprzednich częściach. Jak dla mnie ta powieść trzyma bardzo dobry poziom i nie odstaje od reszty. Podczas jej słuchania w formie audiobooka nie raz parsknęłam śmiechem. Całe szczęście siedziałam w domowym zaciszu a nie w miejscu publicznym, więc nie byłam narażona na dziwne spojrzenia innych osób ;). Miałam pewne obawy co do tej formy zapoznawania się z treścią jednak moim zdaniem Pani Anna Szawiel bardzo dobrze poradziła sobie jako lektor i dała radę z oddaniem klimatu tej historii. Co do samej treści - choć wreszcie jest ona skupiona na Jadze to i tak chciałabym jej jeszcze więcej! Mam wrażenie, że nigdy nie będę miała jej postaci jak i jej ciętego humoru dość. Poprawa nastroju podczas lektury gwarantowana, więc na ten czas był to dla mnie idealny wybór.
     Bohaterowie zostali według mnie bardzo dobrze przedstawieni. Styl autorki mi przypadł do gustu, jednak wiedziałam już czego mniej więcej mogę się spodziewać, gdyż nie jest to pierwszy tytuł od tej autorki. Z samego audiobooka również jestem zadowolona. Miałam ogromne obawy, że nie jest to forma dla mnie gdyż miałam już kilka nieudanych podejść, lecz ten tytuł wreszcie przerwał moją złą passę.
     Cieszę się, że wreszcie udało mi się poznać historię przedstawioną w "Jadze". Według mnie jest to bardzo udane dopełnienie cyklu 'Kwiat paproci'. Żałuję jedynie, że nie ma już więcej tomów z tej serii, gdyż będę tęsknić za bohaterami i tym humorem, który znalazłam w tych powieściach.
     Moja ocena: 7/10

2 komentarze:

  1. Chętnie bym przeczytała kolejny tom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już mam za sobą wszystkie tomy z serii "Kwiat paproci" i nie żałuję, że poświęciłam na nią swój czas :). Szkoda, że nie ma nic więcej...

      Usuń

Related Posts with Thumbnails