niedziela, 22 marca 2020

'Lady Bird' (2017) - film






Christine „Lady Bird” McPherson ze wszystkich swych młodzieńczych sił sprzeciwia się matce. Kobiecie silnej, wyrazistej o jasno sprecyzowanych poglądach, pracującej bez wytchnienia jako pielęgniarka po tym, jak jej mąż stracił pracę. Warto wspomnieć, że bunt tytułowej Lady Bird to tak naprawdę walka z samą sobą, bowiem niezależność nastolatki jest lustrzanym odbiciem charakteru matki.







     O filmie "Lady Bird" usłyszałam dopiero ostatnio jak wyskoczył mi on w proponowanych na Netflixie. Zaintrygował mnie już sam opis a obsada aktorska tylko podsyciła mój zapał. Gdy tylko mogłam od razu zabrałam się za jego oglądanie i nie żałuję, że poświęciłam na niego swój czas.
     Christine, zwana również 'Lady Bird', to zbuntowana nastolatka, która na swój sposób sprzeciwia się wszystkiemu i wszystkim. W sporej mierze nastawiona jest na konflikt ze swoją matką, która również ma silny charakter. Choć fabułą tego filmu na pierwszy rzut oka może dla niektórych wydawać się błaha to jest tu coś dzięki czemu już od pierwszych minut nie mogłam się od oderwać. Całe szczęście bunt nastolatki nie został tutaj przedstawiony w irytujący i absurdalny sposób. Dla mnie faktycznie ukazana została ta walka z samą sobą co obiecywał mi opis. Ciekawie przedstawione zostały tu również relacje międzyludzkie, które potrafiły tu budować napięcie i zainteresowanie widza. W swojej zwykłości ten film ma coś niezwykłego, dzięki czemu nie jest to kolejna przeciętna produkcja.
     Gra aktorska jest według mnie naprawdę dobra. Saoirse Ronan zasłużenie dostała wiele nominacji oraz nagród za tę rolę. Jak dla mnie idealnie wcieliła się w swoją postać i potrafiła oddać jej charakter. Pomimo, że miałam pewne obawy co do niej to jednak potrafiła ona udźwignąć ten ciężar i z naturalnością ukazać wszelkie emocje swojej bohaterki. Również aktorzy drugoplanowi odwalili kawał dobrej roboty, dzięki czemu ten film oglądało się z wielką przyjemnością.
     "Lady Bird" to moje kolejne pozytywne zaskoczenie podczas ostatnich dni. Zabrałam się za tę produkcję z ogromnym zapałem i naprawdę dobrze spędziłam swój czas podczas seansu. Z wielką chęcią powrócę do tego tytułu ponownie, i to zapewne nie jeden raz. Jeśli jest jeszcze ktoś kto nie widział tego filmu to gorąco polecam jego nadrobienie!
     Moja ocena: 7/10.

2 komentarze:

  1. Nie mam kompletnie czasu na filmy, ale ten chciałabym obejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli kiedyś uda Ci się wysupłać około półtorej godziny wolnego czasu to gorąco polecam ten film!

      Usuń

Related Posts with Thumbnails