Trzymający w napięciu domestic thriller o przewrotnej fabule, po którym
zadacie sobie pytanie: Czy można tak bardzo znienawidzić sąsiada, żeby
posunąć się do zabójstwa?
Podmiejska ulica Lowland Way to spełnienie idyllicznego snu.
Przepiękne rezydencje, życzliwi sąsiedzi, wspólne zabawy dla dzieci w
każdą niedzielę. Ale Darren i Jodie, którzy wprowadzają się do jednego z
domów, z nikim się nie liczą. Puszczają w nocy głośną muzykę, zaczynają
nieudolny remont i handlują na swojej posesji używanymi samochodami.
Wkrótce atmosfera staje się napięta i konflikt wisi w powietrzu. A potem
pewnego sobotniego ranka dochodzi do tragedii, która wstrząsa lokalną
społecznością. Podczas gdy policja szuka przyczyny śmiertelnego wypadku,
zaczynają padać oskarżenia i okazuje się, że każdy ma coś do ukrycia.
Detektywi po kolei przesłuchują mieszkańców, którzy zwierają szyki i
zgodnie twierdzą, że winny jest Darren Booth. Ale jest pewien problem.
Policja im nie wierzy.
Opis książki
Autor: Louise
Candlish
Tytuł oryginalny:
Those People
Język oryginalny:
angielski
Tłumacz:
Madejski Radosław
Kategoria:
Literatura piękna
Gatunek:
thriller/sensacja/kryminał
Forma:
powieść
Rok pierwszego wydania:
2019
Rok pierwszego wydania polskiego:
2021
Liczba stron: 416
Czas trwania: 12h 00m
Lektor: Maciej Jabłoński
O książce "Tuż za ścianą" Louise Candlish wypowiadało się pozytywnie wiele osób. Chciałam sprawdzić na własnej skórze czy również ja będę się zachwycać tą tegoroczną nowością, czy jednak nie zrobi na mnie aż tak mocnego wrażenia. Choć ta pozycja reklamowana jest jako 'domestic thriller' to i tak spodziewałabym się dobrych wrażeń podczas lektury. Niestety ja nie jestem tą historią tak oczarowana jak inni...
Do jednego z domów przy ulicy Lowland Way sprowadzają się nowi lokatorzy. Niestety już od samego początku sprawiają sąsiedzkie problemy... Głośne remonty po nocach, uciążliwa muzyka, czy prowadzone przez nowych szemrane interesy nie wywołują pozytywnych odczuć wśród pozostałych mieszkańców przy tej ulicy. Jednak gdy pewnego wieczoru dochodzi do tragedii wiszący w powietrzu konflikt tylko nabiera tempa i coraz bardziej się zaognia... Akcja moim zdaniem bardzo wolno się rozwija i gdy wreszcie miałam nadzieję na zaskakujący zwrot wydarzeń ten nadal nie nadchodził. Miałam wrażenie, że ciągle słucham o tym samym i nic nie dzieje się w kierunku, by wreszcie był ten upragniony i wbijający czytelnika w fotel moment kulminacyjny. Niestety podczas lektury nie odczułam aby takowy w ogóle był, a gdy wreszcie coś się zadziało ja byłam po prostu nieco znudzona i czekałam kiedy wreszcie ta historia się po prostu skończy.
Bohaterowie mnie nie zachwycili i byli nieco nijacy. Większość z nich była dla mnie bez wyrazu i jakiegokolwiek pomysłu na to jak można wykorzystać daną postać w całej tej historii. Jedynie starsza Pani z 'hoteliku' naprzeciwko nieszczęsnego domu miała jakiekolwiek cechy pozwalające odróżnić ją od innych, lecz też nie zapadła mi w głowie na tyle by pamiętać jej imię.
Styl autorki - sama nie do końca wiem co o nim mogę napisać. Nie wyróżnia się aż tak bardzo na tle innych pisarek, żebym była w stanie odróżnić ją od pozostałych. Możliwe, że skuszę się na jeszcze inny tytuł od niej by móc wyrobić sobie lepsze zdanie o sposobie jej pisania, choć nie jestem pewna czy szybko to nastąpi. Natomiast lektor mam wrażenie, że robił co mógł i chyba tylko do niego nie mam żadnych zastrzeżeń.
Niestety "Tuż za ścianą" to książka, która mnie nieco rozczarowała i nie zrobiła tak mocnego wrażenia jak bym się spodziewała po powieści z tego gatunku w którym została umieszczona. Po tak wielu pozytywnych opiniach krążących w internecie miałam nadzieję na coś lepszego, mroczniejszego i bardziej zapadającego w pamięci. Ze swojej strony nie mogę z czystym sumieniem polecać tej pozycji każdemu czytelnikowi.
Moja ocena: 4/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz