Drugi tom wakacyjnej trylogii Lato napisanej przez Jenny Han – autorkę
bestsellerowej serii Do wszystkich chłopców, których kochałam.
Nigdy więcej nie będę w stanie patrzeć na ciebie w ten sam sposób. Nigdy
więcej nie będę tą dziewczyną. Dziewczyną, która wraca za każdym razem,
gdy ją odpychasz. Dziewczyną, która mimo wszystko i tak cię kocha.
Kiedyś Belly nie mogła się doczekać powrotu do letniego domu, który
należał do rodziny Conrada i Jeremiaha. Jednak to lato będzie inne.
Problemy rodziny Fisherów narastają. Susannah, matka chłopców, walczy z
nawrotem choroby, a jej najstarszy syn nie radzi sobie z tą sytuacją.
Wszystko, co sprawiało, że warto było czekać cały rok na wakacje, przestało istnieć. Dla Belly już nie ma lata.
Jednak gdy Jeremiah dzwoni do dziewczyny, by powiedzieć, że Conrad
zniknął, Belly wie, że tylko ona może naprawić to, co się rozpadło. Musi
zebrać całą trójkę w domku na plaży. Jeśli to lato naprawdę ma być ich
ostatnim, powinno zakończyć się tak, jak się zaczęło – w Cousins Beach.
„Bez ciebie nie ma lata” przywoła emocje przeżywane podczas lektury
„Tego lata stałam się piękna”. Wzruszy, rozbawi i przypomni o tym, co w
życiu jest najważniejsze.
Opis książki
Autor: Jenny
Han
Tytuł oryginalny:
It's Not Summer without You
Język oryginalny:
angielski
Tłumacz: Biernacka Matylda
Kategoria:
Literatura piękna
Gatunek:
dziecięca, młodzieżowa
Forma:
powieść
Rok pierwszego wydania:
2010
Rok pierwszego wydania polskiego:
2014
Liczba stron: 304
Powieść pt. "Bez ciebie nie ma lata" to drugi tom trylogii 'Lato' autorstwa Jenny Han. Pierwsza część, czyli "Tego lata stałam się piękna", była przyjemną letnio-wakacyjną lekturą, która choć nie zrobiła na mnie aż tak ogromnego wrażenia, to jednak miała pewne wątki, w przypadku których chciałam wiedzieć jak się rozwiną. Niestety ta część jest nieco słabsza od pierwszej...
Rozpoczyna się kolejne lato, lecz tym razem nie jest aż tak bardzo wyczekiwane jak w poprzednich latach. Bell, która uwielbiała spędzać wakacje z braćmi Fisher, swoją mamą i jej przyjaciółką w letnim domu, teraz niechętnie myśli o tych zbliżających się upalnych miesiącach. Gdy Jeremiah prosi dziewczynę o pomoc w poszukiwaniu brata, który zniknął i nikt nie wie gdzie się podziewa, Belly wie, że musi postarać się dać chłopakowi swoje wsparcie i poukładać między sobą wszystko na nowo. Niestety w tym tomie historia nie była już aż tak porywająca i wciągająca czytelnika od pierwszych stron jak bym tego oczekiwała. Ten wątek, który chciałam się dowiedzieć jak się potoczy dalej, został niestety rozegrany tak jak się spodziewałam i nie było tu dla mnie żadnego zaskoczenia. Fabuła w tym przypadku była niestety dość miałka, nijaka i dość przewidywalna, przez co lektura tej pozycji nie była dla mnie aż taką przyjemnością jak bym chciała. Ok, było miło - jako lekka i niezobowiązująca historia młodzieżowa na wakacje może się nadać, lecz z drugiej strony wiem, że można stworzyć bardziej angażującą treść idealną na sezon urlopowy, która jednak pozostanie niezapomniana.
Bohaterowie niewiele zmienili się od poprzedniego tomu. Choć są już o rok starsi, zadziało się przez ten czas naprawdę wiele w ich życiu to jednak zachowywali się tak, jakby nie wynieśli z tego żadnej lekcji i nie wpłynęło to na nich w jakikolwiek sposób. Chciałabym aby wywołali we mnie więcej emocji, stali mi się bliżsi, lecz nic z tego niestety nie miało w tym przypadku miejsca.
Styl autorki jest co prawda lekki i całkiem nieźle czytało mi się napisaną przez nią powieść, lecz znów czuć, że ta pozycja jest skierowana raczej do znacznie młodszego czytelnika niż trzydziestojednoletnia ja. Dodatkowo strasznie irytowało mnie w polskim tłumaczeniu sformułowanie 'otwarłam' zamiast 'otworzyłam'. Wiem, że obie formy są poprawne, jednak to ciągle powtarzające się 'otwarłam' w różnej formie po prostu działało mi na nerwy. E-book dostępny na Legimi został dobrze przygotowany, idealnie współgrał z czytnikiem i nie mam mu nic do zarzucenia.
"Bez ciebie nie ma lata" to niestety średnia powieść, która nie zapadnie w mojej pamięci na długo. Choć czytało mi się ją całkiem przyjemnie podczas urlopu, to jednak niewiele było tu angażującej mnie treści. Możliwe, że przeczytam kolejną część tej trylogii, o ile pojawi się ona na Legimi, lecz nie jest to najbardziej wyczekiwana i priorytetowa dla mnie pozycja.
Moja ocena: 5/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz