Wejdź do wyjątkowego ogrodu, w którym przyjaźń rozkwita, choroby
znikają, a smutki nigdy nie wracają. Właśnie w tym magicznym miejscu
osierocona Mary, despotyczny i rozkapryszony Colin oraz uprzejmy,
wiejski chłopiec Dickon odkrywają, że można zmienić świat, jeśli tylko
bardzo się tego pragnie. Odkryj "Tajemniczy ogród", a odkryjesz świat
magii.
Choć książkę "Tajemniczy ogród" przeczytałam już dobre kilka lat temu to za jej ekranizację jakoś się nie mogłam się zebrać. Jednak ostatnio postanowiłam wreszcie nadrobić swoje braki i obejrzałam film z 1993 roku. Nie wiem czemu nie nastawiałam się na wybitne i mocno angażujące widza kino, jednak pozytywnie się zaskoczyłam.
Osierocona dziewczynka trafia pod opiekę niezbyt dobrze znanego jej krewnego. Jednak jej dziecięca ciekawość, pomimo zakazów, doprowadza ją do odkrywania tajemnic nie tylko domu, lecz całej posiadłości. Sama historia wydaje się być momentami zbyt nierealna, choć nie przeszkadzało mi to w odbiorze całości. Dla mnie jest to magiczna opowieść z czasów dzieciństwa, która potrafi pomimo upływu lat przekazać choć trochę uniwersalnych wartości w nienachalny sposób. Nie wywołała we mnie aż tylu skrajnych emocji, możliwe że gdybym była młodsza mocniej odebrałabym tę historię, jednak nie można narzekać na ich brak w tej produkcji.
Gra aktorska na bardzo dobrym poziomie. Nie było tu nikogo do kogo mogłabym się przyczepić o cokolwiek. Każda postać była według mnie ukazana bardzo naturalnie i z dużym zaangażowaniem. Zarówno ci młodsi jak i ci trochę starsi aktorzy naprawdę dobrze się według mnie tu spisali.
Film "Tajemniczy ogród" z 1993 roku to dla mnie pozytywne zaskoczenie. Nawet jako trzydziestolatka byłam w stanie dostrzec w nim coś dobrego i czerpać przyjemność z seansu. Jeśli jeszcze nie oglądaliście tego filmu to gorąco polecam jego nadrobienie :)!
Moja ocena: 7/10.
Z chęcią bym obejrzała zarówno wersję z 1993 roku jak i (być może) taką, która pojawiła się "na dniach"? :)
OdpowiedzUsuńW sumie do książki też bym wróciła, a trzeba zaznaczyć, że nie jestem zbyt wymagającym czytelnikiem, więc pewnie przypadłaby mi do gustu :)
Jestem ciekawa jak wypadnie ta najnowsza wersja "Tajemniczego ogrodu". W sumie też po latach powróciłabym również do książki :).
Usuń