Kiedy po raz kolejny pomyślisz, jak bardzo coś spieprzyłeś, ta książka przypomni ci, że mogło być o wiele gorzej…
Ekscytująca podróż przez najbardziej kreatywne i katastrofalne
porażki w historii ludzkości, począwszy od upadku naszego praprzodka z
drzewa, do najbardziej spektakularnych współczesnych klęsk gatunku
ludzkiego!
W ciągu ostatnich siedemdziesięciu tysięcy lat, odkąd homo sapiens
chodzi po Ziemi, przebyliśmy długą drogę. Sztuka, nauka, kultura, handel
– w ewolucyjnym łańcuchu pokarmowym jesteśmy prawdziwymi zwycięzcami.
Ale powiedzmy sobie szczerze, to wcale nie była bułka z masłem, a do
tego czasami, zupełnie przypadkiem, udawało się nam coś naprawdę
wybitnie spieprzyć.
Od klęski ekologicznej na Wielkich Równinach Stanów Zjednoczonych w
latach 30. XX wieku do walki z czterema plagami przewodniczącego Mao. Od
pijanej w sztok armii austriackiej, która przypuściła atak na samą
siebie, do supermocarstwa, które wybrało na prezydenta gospodarza
programu telewizyjnego z gatunku reality show… Można dość bezpiecznie
stwierdzić, że jako gatunek z wiekiem wcale nie stajemy się mądrzejsi.
Opis książki
Autor: Tom
Phillips
Tytuł oryginalny:
Humans: A Brief History of How We F*cked It All Up
Język oryginalny:
angielski
Tłumacz:
Gębicka-Frąc Maria
Kategoria:
Literatura naukowa i popularnonaukowa
Gatunek:
popularnonaukowa
Rok pierwszego wydania:
2019
Rok pierwszego wydania polskiego:
2019
Liczba stron: 320
Tytuł tej książki mam wrażenie, że pojawiał się wszędzie. Atakował mnie w internecie, w większości księgarń i co jakiś czas (co najmniej dwa razy w tygodniu) widziałam ludzi czytających tę pozycję w komunikacji miejskiej. Gdy trafiłam na całkiem dobrą ofertę postanowiłam zakupić własny egzemplarz tej książki i sprawdzić na własnej skórze jej fenomen. Niestety jest to kolejna pozycja na którą jest ogromny nacisk a jej treść mnie tak bardzo nie zachwyciła...
W książce znajdziemy kilka rozdziałów poruszających różne aspekty życia, które ludzkość "zawaliła". Dość dużo jest tu sytuacji dotyczących wojen, bitew i tym podobnych. Trochę mniej jest tu na temat środowiska czy postępującej technologii. Muszę przyznać, że znajdziemy tu kilka interesujących faktów, jednak w porównaniu do całości jest ich o wiele za mało. Mam wrażenie, że sporo jest tu takiej treści by po prostu zapchać czymś karty tej pozycji, a nie koniecznie zainteresować czytelnika. Należało po prostu wydać jako książkę, wymyślić chwytliwy tytuł i czerpać z tego pieniądze. Niestety sam tytuł i nieliczne intrygujące momenty nie uratują całości i nie zniwelują poczucia zmarnowanych pieniędzy (nawet jeśli cena była bardzo okazyjna) i czasu.
Styl autora bardzo specyficzny. Przez znaczną część lektury miałam wrażenie, że autor usilnie stara się być zabawny, co niekoniecznie mu to wychodziło. Choć książkę czytało się naprawdę szybko, to sposób w jaki została napisana był przez większość czasu ogromnie irytujący. Prawdopodobnie mam zupełnie inne poczucie humoru, przez co nie potrafiłam czerpać przyjemności z czytania.
"Ludzie. Krótka historia o tym, jak spieprzyliśmy wszystko" to pozycja o tytule, który potrafi przyciągnąć wzrok. Jednak nie jest to dobra lektura dla wszystkich. Dla mnie było tu za mało faktów, które mogłyby faktycznie otworzyć oczy na otaczający nas świat i zmusić do zmienienia naszych codziennych przyzwyczajeń. Wątpię bym miała ochotę znów sięgnąć po tę pozycję,
W książce znajdziemy kilka rozdziałów poruszających różne aspekty życia, które ludzkość "zawaliła". Dość dużo jest tu sytuacji dotyczących wojen, bitew i tym podobnych. Trochę mniej jest tu na temat środowiska czy postępującej technologii. Muszę przyznać, że znajdziemy tu kilka interesujących faktów, jednak w porównaniu do całości jest ich o wiele za mało. Mam wrażenie, że sporo jest tu takiej treści by po prostu zapchać czymś karty tej pozycji, a nie koniecznie zainteresować czytelnika. Należało po prostu wydać jako książkę, wymyślić chwytliwy tytuł i czerpać z tego pieniądze. Niestety sam tytuł i nieliczne intrygujące momenty nie uratują całości i nie zniwelują poczucia zmarnowanych pieniędzy (nawet jeśli cena była bardzo okazyjna) i czasu.
Styl autora bardzo specyficzny. Przez znaczną część lektury miałam wrażenie, że autor usilnie stara się być zabawny, co niekoniecznie mu to wychodziło. Choć książkę czytało się naprawdę szybko, to sposób w jaki została napisana był przez większość czasu ogromnie irytujący. Prawdopodobnie mam zupełnie inne poczucie humoru, przez co nie potrafiłam czerpać przyjemności z czytania.
"Ludzie. Krótka historia o tym, jak spieprzyliśmy wszystko" to pozycja o tytule, który potrafi przyciągnąć wzrok. Jednak nie jest to dobra lektura dla wszystkich. Dla mnie było tu za mało faktów, które mogłyby faktycznie otworzyć oczy na otaczający nas świat i zmusić do zmienienia naszych codziennych przyzwyczajeń. Wątpię bym miała ochotę znów sięgnąć po tę pozycję,
Moja ocena: 5/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz