Rok 70 p.n.e., Rzym. Felicja po śmierci ojca trafia na dwór
zamożnego wuja i zostaje wyswatana. Choć każda dziewczyna na jej miejscu
nie posiadałaby się z radości na myśl o poślubieniu przystojnego i
troskliwego Serwiusza, młodziutka i nieznająca życia Felicja robi
wszystko, by temu zapobiec.
Od feralnej nocy poślubnej dzieli ją tylko tydzień i choć czasu
pozostało niewiele, to w głowie narzeczonej mnożą się pomysły, jak
uniknąć nadchodzącego nieszczęścia w ramionach przyszłego męża.
Opis książki
Autor: Magdalena
Wala
Język oryginalny:
polski
Kategoria:
Literatura piękna
Gatunek:
romans
Forma:
powieść
Rok pierwszego wydania:
2017
Liczba stron: 380
Książka pt. "Rzymskie odcienie miłości" już od jakiegoś czasu czekała na swoją kolej na moim czytniku i postanowiłam wreszcie się za nią zabrać. Dotychczas przeczytałam już kilka pozycji Pani Magdaleny Wali i mam z nimi pozytywne wspomnienia, dlatego też miałam spore oczekiwania również wobec tego tytułu. Całe szczęście się nie zawiodłam!
Po śmierci swojego ojca Felicja trafia na dwór swojego wuja. Gdy osiąga odpowiedni wiek zostaje wyswatana z mężczyzną, którego kompletnie nie zna. Dziewczyna robi wszystko by obrzydzić siebie u oczach wybranka, jednak na niewiele się to zdaje. Gdy ich relacja zaczyna się rozwijać a sprawy przybierają nieoczekiwany obrót małżonkowie muszą wreszcie spojrzeć prawdzie w oczy. Przyznam, że choć miałam spore oczekiwania wobec tej historii to i tak pozytywnie się zaskoczyłam. Czytałam tę powieść z zapartym tchem i już od pierwszych stron wciągnęłam się w nią całkowicie. Moim zdaniem niektóre sceny zostały tu opisane znacznie lepiej niż w niejednym erotyku - subtelność którą tu znajdziemy znacznie bardziej na mnie zadziałała i wywołała większe napięcie niż grubiańska dosadność, którą możemy dostać w innych pozycjach. Sama treść niejednokrotnie mnie rozbawiła i z uśmiechem na twarzy zapoznawałam się z wydarzeniami, jakie zgotował bohaterom los.
Bohaterowie zostali według mnie bardzo dobrze wykreowani. Byłam w stanie zżyć się z nimi podczas lektury i z zainteresowaniem śledzić rozwój sytuacji z ich udziałem. Pomimo, że niektórzy momentami bardzo mnie irytowali to i tak będę ich wspominać z pewnego rodzaju nostalgią. Żałuję, że jest to historia jednotomowa, gdyż z wielką chęcią przeczytałabym coś jeszcze z tymi postaciami.
Styl autorki bardzo przyjemny w odbiorze. Z ogromną lekkością pióra udało się jej stworzyć wciągającą historię na tle historycznym od której ciężko było mi się oderwać. Jestem pewna, że jeszcze niejednokrotnie będę sięgać po powieści napisane przez Panią Magdalenę Walę. Wydanie elektroniczne zostało przygotowane bardzo dobrze i idealnie współgrało z moim Kindlem.
"Rzymskie odcienie miłości" to według mnie bardzo dobra powieść po którą warto sięgnąć. Ja naprawdę przyjemnie spędziłam swój czas podczas lektury i byłam w stanie choć na chwilę oderwać się od swojej szarej codzienności. Jeśli lubicie porządne powieści z historią w tle to gorąco Wam polecam tę pozycję! Mam nadzieję, że będziecie nią równie oczarowani jak ja.
Moja ocena: 7/10.
Po Twoim opisie już wiem, że tą książkę muszę mieć.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że również Tobie sprawi przyjemność ta lektura :).
Usuń