niedziela, 25 października 2020

"Córka" Michelle Frances

 

Miłość matki, sekret córki.
Trzymająca w napięciu, pełna dramatyzmu opowieść o matczynej odwadze i poświęceniu.
Niebezpieczny sekret.
Podejrzana śmierć.
Zdeterminowana matka poszukująca odpowiedzi na dręczące ją pytania.
Kate nigdy nie planowała zostać nastoletnią matką. Ale kiedy okazało się, że los wybrał za nią i nie można nic na to poradzić, postanowiła, że swojej córce będzie okazywała miłość, jakiej sama nigdy nie zaznała. Życie samotnej matki nie było łatwe, ale wszystkie problemy zawsze tylko zbliżały Kate i Becky.
Kiedy Becky dorosła i zaczęła stawiać pierwsze kroki jako dociekliwa dziennikarka, Kate wprost pękała z dumy. I właśnie wtedy, kiedy nie mogłaby być szczęśliwsza, doszło do tragedii, która na zawsze odmieni jej życie.
Rozpaczliwie pragnąc zrozumieć, co przydarzyło się córce, Kate podąży tropem historii, nad którą pracowała Becky.
Czy to możliwe, że fatalny zbieg okoliczności nie był wypadkiem? 
Opis książki



Autor: Frances Michelle
Tytuł oryginalny: The Daughter
Język oryginalny: angielski
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: thriller/sensacja/kryminał
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2019
Rok pierwszego wydania polskiego: 2020 
Liczba stron: 416
Czas trwania: 11h 33m
Lektor: Anna Kerth
 
 
 
     Z twórczością Michelle Frances miałam już do czynienia wcześniej. Przeczytałam jej dwie książki - "Tę dziewczynę" oraz "Tą drugą", które nie zrobiły na mnie aż tak mocnego wrażenia jak się spodziewałam. Postanowiłam dać jednak autorce jeszcze jedną szansę z nadzieją, że może powieść pt. "Córka" trochę bardziej przypadnie mi do gustu. Niestety nie jest tak dobrze jak miałam nadzieję, że będzie...
     Kate jako nastolatka została matką, jednak pomimo przeciwności losu dla swojej córki zrobiłaby wszystko, by jej życie było jak najlepsze. Gdy Becky jako początkująca dziennikarka na tropie dużej sprawy zostaje śmiertelnie potrącona przez ciężarówkę, jej matka nie może się z tym pogodzić i dociekliwie próbuje znaleźć winnych. Kate udaje się trafić na ślad sprawy, którą zajmowała się jej córka i chce przejąć pałeczkę próbując doprowadzić ją do końca... Niestety im dalej brnęłam w tę historię tym mam wrażenie, że stawała się ona coraz bardziej absurdalna. Choć zdaję sobie sprawę, że kobiety są zdolne do heroicznych czynów, potrafią być zdeterminowane i dążyć do celu tak nie jestem przekonana co do tego w jaki sposób wszystko tutaj się rozgrywało. Zbyt wiele szczęśliwych splotów okoliczności, które wydawały mi się często aż za nadto nielogiczne i nieprawdopodobne. Również część zachowań Kate było dla mnie za bardzo wydumanych, nie popartych niczym, co mogłoby nadać jej trochę więcej realności i jakkolwiek by pasowało do jej postaci. Mam wrażenie, że ta historia opiera się na wielu absurdach, by tylko zirytować czytelnika, jednak nie koniecznie o takie emocje podczas czytania kryminałów czy thrillerów mi chodzi... Sama sprawa nie była dla mnie na tyle intrygująca, żebym z zapartym tchem śledziła rozwój wydarzeń. Już na początku byłam w stanie domyślić się kto za tym wszystkim stoi i jak to wszystko się zakończy.
     Bohaterowie niestety byli według mnie dość słabo wykreowani. Nie było tu żadnego podłoża psychologicznego, czy jakichkolwiek przesłanek do takich czy innych zachowań głównych postaci. czy tych dalszoplanowych Kate była dla mnie najbardziej nielogiczną postacią, która choć chciała pomóc swojej córce, w pewnym momencie straciła ten cel z oczu i zaczęła bawić się w Panią Detektyw w zupełnie innej sprawie nie mając do tego zupełnie przygotowania... Natomiast Becky została jak dla mnie potraktowana za bardzo po macoszemu i było jej w tej historii za mało.
     Styl autorki niestety mnie nie porwał. Choć był prosty i względnie lekki w odbiorze, tak nie byłam w stanie w pełni czerpać przyjemności z zapoznawania się ze stworzoną przez nią w tej powieści historią. Nie udało się jej stworzyć wciągającej akcji, która byłaby w stanie zaskoczyć czymkolwiek czytelnika. Natomiast lektorka poradziła sobie przyzwoicie i nie mam wobec niej żadnych zastrzeżeń.
     Powieść "Córka" to niestety niezbyt udana pozycja. Nie zachęca mnie ona do dawania autorce kolejnej szansy jeśli jakiś inny tytuł pojawi się na rynku. Ja niestety jestem rozczarowana tym co dostałam i wątpię aby ta historia pozostała w mojej pamięci na długo. Wątpię, abym już pod koniec tego roku była w stanie opowiedzieć o niej coś więcej niż tylko to, że nie jestem w stanie jej z czystym sumieniem polecić innym czytelnikom.
     Moja ocena: 4/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails