wtorek, 22 września 2020

"Dla jej dobra" Ellen Marie Wiseman

Porywająca powieść o niszczycielskiej sile rodzinnych tajemnic.
Lata 30. XX wieku. Mała Lilly Blackwood jest inna niż reszta dzieci. Rodzice trzymają ją na strychu w ukryciu przed światem. Jednak nadchodzi niezapomniany moment, w którym dziewczynka wychodzi z domu pierwszy raz w życiu. Pod osłoną nocy matka sprzedaje ją właścicielowi cyrku.
Ponad dwie dekady później dziewiętnastoletnia Julia Blackwood otrzymuje w spadku po rodzicach posiadłość ze stadniną koni. Dom zawsze był dla niej miejscem pełnym zakazów i surowych zasad. Ma nadzieję, że powrót do niego pomoże jej wyprzeć bolesne wspomnienia. Na strychu znajduje tajemnicze fotografie przedstawiające osobliwą dziewczynkę w cyrku. Pragnie odkryć jej historię.
Początkowo cyrk Braci Barlow był dla Lilly kolejnym więzieniem. Jednak dzięki dwóm słoniom i ich treserowi dziewczynka odkrywa w sobie siłę i staje się największą atrakcją widowiska. Dopóki nie wydarza się tragedia…
Julia będzie musiała odkryć prawdę o losie Lilly. 
Opis książki
 
 
 
Autor: Ellen Marie Wiseman
Tytuł oryginalny: The Life She Was Given
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Sauvignon Anna
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: literatura zagraniczna
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2017
Rok pierwszego wydania polskiego: 2020
Liczba stron: 456



     Książka pt. "To, co zostawiła" Ellen Marie Wiseman bardzo mi się podobała i gdy tylko zobaczyłam, że pojawi się w Polsce kolejna powieść od tej autorki nie mogłam się jej doczekać i niecierpliwie wyczekiwałam premiery. Od razu jak w moje ręce trafiła ta pozycja zaczęłam ją czytać z nadzieją na równie dobrą lekturę, choć z pewnymi obawami czy dorówna ona poprzedniej. Czy była ona tak samo intrygująca? Zapraszam do lektury dalszej części mojego posta.
     Lilly była przez wiele lat przetrzymywana na strychu. Rodzice twierdzili, że jest inna i chcą ją tylko chronić. Jej życie zmienia się całkowicie, gdy do miasta przyjeżdża cyrk, a jej matce wydaje się być to momentem idealnym żeby pozbyć się problemu, w postaci nietypowej dziewczynki... Prawie dwadzieścia lat później Julia po śmierci rodziców otrzymuje w spadku dom, który skrywa wiele tajemnic. Chcąc uporać się z demonami przeszłości dziewczyna wraca do rodzinnego domu i trafia w nim na fotografie niezwykłej albinoski występującej w cyrku. Co je łączy? "Dla jej dobra" to pełna mroku i tajemnic powieść, która wciąga już od pierwszych stron nie dając o sobie zapomnieć. Gdy musiałam się od niej na chwilę oderwać cały czas myślałam nad tą historią wykonując nawet te najbardziej prozaiczne czynności dnia codziennego. Nie do końca byłam pewna, czy przypadnie mi motyw cyrku w tej powieści, jednak moje obawy były w tym przypadku całkowicie bezzasadne. To w jaki sposób wszystkie wątki się ze sobą łączą było dla mnie bardzo dobrze rozegrane. Choć niektórych wydarzeń byłam w stanie się domyślić to nie przeszkadzało mi to jednak w czerpaniu przyjemności z zapoznawania się z tą historią, która pozostała w mojej głowie na jeszcze kilka dni po zakończeniu lektury. Pomimo niektórych wydarzeń, które byłam w stanie przewidzieć było tu i tak wiele sytuacji, które jednak ogromnie mnie zaskakiwały i zapierały dech w piersiach. Możliwe, że osoby jeszcze wrażliwsze ode mnie i bardziej uczulone na cierpienie zwierząt mogą jeszcze bardziej przeżywać pewne wydarzenia z tej powieści, które jestem pewna, że na długo pozostaną w mojej pamięci.
     Bohaterowie zostali według mnie bardzo dobrze wykreowani. Wywoływali oni we mnie wiele przeróżnych emocji - od współczucia, przez nienawiść po te bardziej pozytywne odczucia. Dzięki autentyczności niektórych postaci byłam w stanie się z nimi zżyć i kibicować im na każdym kroku. Większość decyzji które nimi kierowały, choć nie zawsze były dla mnie idealne to byłam w stanie je zrozumieć i pomimo wielu rozterek mieć nadzieję na lepsze zakończenie. Ogromnie poruszyła mnie historia Lilly, która jako dziecko była przetrzymywana na strychu, a później opuszczona przez własną matkę pod nieobecność ojca. To chyba ona najdłużej pozostanie w mojej pamięci po lekturze tej powieści, choć ten niesmak po zachowaniu jej rodziców też dość długo się u mnie utrzymywał...
     Styl autorki bardzo mi przypadł do gustu. Pomimo mrocznej tematyki była w stanie lekkim piórem przedstawić taką historię, która przyciąga czytelnika do siebie i zmusza do refleksji. Choć jest to literatura piękna mam wrażenie, że potrafi wywołać równie wiele przemyśleń, co pozycje oparte na faktach. Wydanie papierowe jak dla mnie bardzo dobrze przygotowane. Mam wrażenie, że wszystkie osoby odpowiedzialne za efekt końcowy odwaliły kawał dobrej roboty. Pozostaje mi mieć nadzieję, że te klejone strony długo utrzymają się na swoim miejscu, gdy będę powracać do lektury tej pozycji.
     "Dla jej dobra" to według mnie bardzo dobra książka, a przedstawiona tu historia na pewno na dłużej pozostanie w mojej pamięci. Nie jestem pewna, czy trafi ona do tych najlepszych, top 10, przeczytanych w tym roku, jednak na pewno będę miło ją wspominać i polecać ją wielu osobom. Na pewno nie da się o niej szybko zapomnieć i przejść bez żadnych przemyśleń do codzienności.
     Moja ocena: 7/10.

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.

4 komentarze:

  1. Jeśli historia pozostanie dłużej w Twojej pamięci, to naprawdę książka godna polecenia. Nie słyszałam wcześniej o tym tytule, ale przyjrzę się bliżej. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco polecam! Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz.

      Usuń
  2. "To, co zostawiła" czeka na półce od kilku lat, teraz zaopatrzyłam się także w "Dla jej dobra". Mam nadzieję, że obie sprostają moim oczekiwaniom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "To, co zostawiła" ogromnie mi się podobała! "Dla jej dobra" też przypadła do gustu i przypuszczam, że równie długo będę o niej pamiętać.

      Usuń

Related Posts with Thumbnails