czwartek, 1 listopada 2018

"Syn" Philipp Meyer


 

Syn Philippa Meyera to epicka, napisana z rozmachem powieść o amerykańskim Zachodzie. Wielopokoleniowa saga o losach dumnej i niezłomnej teksańskiej rodziny McColloughów - od czasów XIX-wiecznych najazdów Komanczów do XX-wiecznego boomu naftowego - dla której najważniejszą wartością jest ziemia i honor. To także książka niepokojąca i działająca na wyobraźnię. Bez wątpienia można powiedzieć, że jest arcydziełem i kontynuacją najlepszej tradycji amerykańskiego kanonu - niezapomniana powieść łącząca pisarską sprawność Larry'ego McMurty'ego z ostrością wyrazu Cormaca McCarthy'ego.

Opis książki






Autor: Philipp Meyer
Tytuł oryginalny: The Son
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Polak Jędrzej
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: historyczna
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2013
Rok pierwszego wydania polskiego: 2016
Liczba stron: 608



     O książce "Syn" Philippa Meyera słyszałam wiele pozytywnych opinii. Większość czytelników zachwycała się nad stylem autora oraz treścią tej powieści. Widząc ten tytuł w bibliotece nie mogłam przejść obok niego obojętnie. Jednak podczas jej lektury dość sporo musiałam przemieszczam się z miejsca na miejsce, więc na dużej promocji zakupiłam też e-booka, żeby było mi wygodniej.
     Fabuła przedstawiona na kartach tej powieści jest wielowymiarowa, niejednoznaczna. Opisane są tu losy wielu pokoleń rodziny McColloughów, dzięki czemu możemy głębiej poznać historię tego rodu. Choć nie ma tu jednej osi fabularnej, a mnogość bohaterów może nam się wydać przytłaczająca, z pomocą przychodzi nam drzewo genealogiczne umieszczone na początku. Przyznam, że gdy zaczynałam tę powieść ciężko mi było się wczuć w klimat z którym mamy tu styczność, jednak już po około stu stronach wciągnęłam się, a czytanie tej pozycji szło mi bardzo sprawnie. Historie różnych pokoleń były przeplatane ze sobą, a wątki pociągnięte tak, że pod koniec wszystko tworzyło interesującą całość. Nie spodziewałam się, że tego typu literatura mi się spodoba, jednak jestem pozytywnie zaskoczona. Niektóre wydarzenia dość zaskakujące, inne absurdalne, choć nie obyło się bez momentów, przez które lektura mi się dłużyła niemiłosiernie.
     Bohaterowie wzbudzili we mnie różne odczucia. Część z postaci była bardzo dobrze wykreowana, potrafili wywołać takie emocje, przez które śledziłam ich losy z zapartym tchem i dopingowałam, żeby wszystko poszło jak najlepiej. Natomiast inne osoby, z którymi mamy styczność wywoływały moją niechęć, czy też wręcz z nudzenie. W szczególności tyczy się to tego 'środkowego pokolenia', które niestety mnie nie przekonało.
     Styl autora faktycznie bardzo lekki w odbiorze. Podczas lektury czułam się jakbym słuchała opowieści przekazywanej z uczuciem i pełnym zaangażowaniem. Jak dla mnie jest to saga napisana w świetnym stylu, przez co mam ochotę na więcej tego typu książek. Do do wydania - zarówno egzemplarz papierowy jak i ten w formie elektronicznej, zostały bardzo dobrze zrobione i nie mam nic do zarzucenia żadnemu z tych wydań.
     Nie żałuję, że sięgnęłam po ten tytuł. Choć nie jest to fenomenalna książka, którą będę każdemu i wszędzie polecać, uważam ją za przyzwoitą. Spędziłam miło czas podczas lektury, dzięki czemu konieczność przemieszczania się z jednego miejsca w drugie było znacznie przyjemniejsze.
     Moja ocena: 7/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails