niedziela, 3 stycznia 2021

"Lockdown" Robert Ziębiński

 

72 godziny w Warszawie ogarniętej chaosem.
W zdominowanej przez pandemię rzeczywistości zdeterminowana matka złamie każdą zasadę, żeby ocalić życie dziecka.
Olga ma wszystko. Miliony na koncie, wielki dom, firmę oraz córkę, którą kocha nad życie. Za miesiąc otworzy swój najnowszy biznes – gigantyczną galerię handlową w stolicy. Nigdy nie była ryzykantką. Zawsze potrafiła działać tak, by nic nie stracić.
Jest piątek. Olga dowiaduje się, że ktoś uprowadził jej córkę Dominikę. Porywacz żąda zapłacenia dziesięciu milionów euro do poniedziałku. Zdobycie tych pieniędzy nie byłoby dla Olgi wielkim problemem, gdyby nie lockdown. Odcięta od bankowych kont musi znaleźć sposób na zdobycie pieniędzy.
Na ulicach wybuchają zamieszki, a wirus zbiera śmiertelne żniwo. Zaczyna się rozpaczliwy wyścig z czasem. Olga będzie musiała wniknąć do przestępczego świata warszawskich gangsterów. Tylko tam może dostać to, czego szuka.
Opis książki
 
 
 
 
Autor: Robert Ziębiński
Język oryginalny: polski
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: thriller/sensacja/kryminał
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2020 
Liczba stron: 408
Czas trwania: 9h 49m
Lektor: Mariusz Bonaszewski
 
 
 
     O książce "Lockdown" mam wrażenie, że było bardzo głośno w okolicach jej premiery, lecz również szybko ten cały szum wokół niej ucichł. Jako, że miałam ostatnio ochotę na kryminał, sięgnęłam właśnie po tę pozycję, w szczególności, że porusza tematy "na czasie". Byłam ciekawa jaką wizję tego co się może dziać autor nam tu zaserwuje.
     Olga to odnosząca sukcesy kobieta, mająca miliony na koncie. Jednak gdy jej córka zostaje porwana, a w Polsce władze wprowadzają całkowity lockdown, zaczyna się prawdziwy wyścig z czasem. Musi przewartościować swoje życie i skontaktować z ludźmi, których wolałaby nie mieć wokół siebie. Akcja mam wrażenie, że jest tu poprowadzona dość szybko. Mamy tu ukazane jedynie siedemdziesiąt dwie godziny z życia bohaterów ale dzieję się tu wiele. Przyznam, że były momenty w których narzucone szybkie tempo aż mnie męczyło i miałam nadzieję, że wreszcie wszystko choć na chwilę zwolni, by dać szansę odetchnąć zarówno postaciom jak i samemu czytelnikowi. Pomimo, że naprawdę byłam ciekawa jak to wszystko się zakończy to jednak miałam przez to czasem ochotę wyłączyć audiobooka i choć przez chwilę, móc się zastanowić nad samą treścią. Jednak na plus jest moim zdaniem zakończenie. Przeczytałam w swoim życiu już wiele pozycji w tym gatunku a tego kto za tym wszystkim stoi nie byłam w stanie przewidzieć.
     Bohaterowie według mnie bardzo dobrze wykreowani. Pomimo ich mnogości bez problemu byłam w stanie połapać się kto kim jest. Styl autora również dobry w obiorze, choć tak jak wcześniej napisałam narzucił tutaj dość szybkie tempo akcji, co dla niektórych może być wadą a dla innych zaletą. Również sposób narracji nieco nasuwał mi na myśl powieści Marca Elsberga i jego chociażby "Blackout", jednak nie jestem pewna czy i na ile był to zamierzony zabieg. Co do lektora nie mam żadnych zastrzeżeń, gdyż bardzo dobrze przedstawił tu treść tej pozycji.
     "Lockdown" Roberta Ziębińskiego to pozycja, która dość mocno wykorzystuje aktualne wydarzenia ze świata. Choć teraz wydaje się być intrygującą i momentami przerażającą wizją tego co mogłoby mieć faktycznie miejsce, nie jestem pewna jak odebrałabym tę treść po latach jak całe to szaleństwo minie. Jeśli lubicie snuć teorie spiskowe to jest to książka idealna dla Was.
     Moja ocena: 6/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails