poniedziałek, 11 listopada 2019

"Emigracja" Malcolm XD



"Emigracja" to książka o młodym człowieku, który po ukończeniu małomiasteczkowego liceum decyduje się na wyjazd zarobkowy do Wielkiej Brytanii. W charakterystyczny "pastowy" sposób opowiada o jednym z najważniejszych polskich zjawisk społecznych ostatnich dekad, które nadal nie zostało w wyczerpujący sposób przedstawione w polskiej literaturze. To opowieść o dorastaniu w powiatowej Polsce, obfitującej w przygody trasie do Londynu i samym życiu emigranta. O tirowcach, cygańskich handlarzach kamperami, anarchistach-squattersach, recydywistach ukrywających się przed polskim wymiarem sprawiedliwości, rosyjskich oligarchach, zubożałej angielskiej arystokracji, stulejarzach i klubach go-go. 
Opis książki





Autor: Malcolm XD 
Język oryginalny: polski 
Kategoria: Literatura piękna 
Gatunek: satyra 
Forma: powieść 
Rok pierwszego wydania: 2019 
Liczba stron: 240



     "Emigracja" to jedna z tych książek, których okładka ciągle bombardowała mnie w księgarniach. Zetknęłam się z przeróżnymi opiniami na jej temat i przez długi czas nie do końca byłam pewna czy w ogóle mam ochotę po nią sięgnąć. Gdy zobaczyłam ten tytuł na ogromnej przecenie pomyślałam, że może warto zaryzykować i sprawdzić o co tak naprawdę tutaj chodzi. Mam niestety bardzo mieszane odczucia co do tej pozycji...
     Na kartach tej powieści poznajemy krótką historię wyjazdu zarobkowego do Anglii z perspektywy młodego mężczyzny. Kto z nas chociażby nie zna kogoś kto zdecydował się na taki krok? Był pewien okres w którym nastąpił pewien "boom" na takie działanie, bardzo dużo osób podjęło decyzję o wyjeździe, żeby chociaż zarobić na studia, czy polepszyć sytuację finansową swojej rodziny. Tutaj mamy okazję dowiedzieć się z 'pierwszej ręki' jak wyglądała lub mogła wyglądać (?) taka podróż. Przedstawionych jest tu wiele przeróżnych sytuacji, czasem zabawnych, innymi momentami dość przerażających. Jednak to właśnie one głównie tworzą tutaj treść, gdyż chyba nikt z nas nie byłby zainteresowany czytaniem o spokojnych i nudnych sytuacjach.
     Styl jakim została napisana ta pozycja może nie każdemu przypaść do gustu. Podczas lektury ja osobiście miałam wrażenie jakbym siedziała z dawno niewidzianym kumplem przy piwie i słuchała opowieści co się ostatnio u niego działo. Trochę przekleństw, czasem niewybredny żarcik, ale można wysłuchać z uwagą. Wydanie papierowe całkiem dobrze wykonane, jednak ma klejone strony z którymi nadal się nie polubiłam. Całe szczęście książka nie rozlatywała mi się w rękach podczas czytania. Jednak cała reszta bardzo dobrze wykonana - zarówno środek jak i oprawa zewnętrzna.
     Przyznam, że mam mieszane odczucia co do tej pozycji. Było miło podczas lektury, jednak nie jestem pewna czy miałabym ochotę sięgnąć po nią po raz kolejny. Nie wiem na jak długo pozostanie mi ta historia w pamięci i czy jeszcze pod koniec roku będę w stanie coś więcej o niej powiedzieć...
     Moja ocena: 5/10.

2 komentarze:

  1. Troszeczkę mnie zaciekawiła fabuła...cóż angielskich klimatów nie znam, ale niemieckie już tak.Nie wiem czy się skusze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przypadku tej pozycji moim zdaniem szału nie ma. Całkiem dobrze się czytało ale bardzo szybko prawdopodobnie o niej zapomnę.

      Usuń

Related Posts with Thumbnails