niedziela, 29 stycznia 2017

Stosik książkowy 1/2017

W tym miesiącu mój portfel mógł trochę odetchnąć. Porównując do ostatnich stosików jakie pojawiały się na moim blogu w zeszłym roku ten będzie trochę "ubogi" - jedynie sześć książek z biblioteki oraz jedna jedyna zakupiona w sklepie z owadem w nazwie. Uwielbiam tę autorkę, więc każda okazja jest dobra aby zdobyć jej książki :).


Na pierwszy ogień, pokazuję Wam książki z biblioteki:


"Skok" Janet Evanovich, Lee Goldberg
"Ostatnia noc w Twisted River" John Irving
"Tajemniczy przeciwnik" Agatha Christie
"Dziesiąty krąg" Jodi Picoult

Miałam wobec nich ogromne oczekiwania, jednak bardzo powoli idzie mi czytanie tych książek. Dotychczas jestem zadowolona jedynie z powieści Jodi Picoult, natomiast reszta, przynajmniej z tych które zdążyłam przeczytać, nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia. Zostały mi jeszcze: "Skok" oraz "Ostatnia noc w Twisted River" - niebawem się okaże czy mi się uda przez nie przebrnąć.

Jest jeszcze jeden rodzynek, jedyna książka w ostatnim czasie, którą sobie zakupiłam a nie wypożyczyłam. A oto i ona:
 

"Nobliwy proceder" Philippa Gregory

Z tych powieści autorki, które dotychczas przeczytałam byłam zadowolona właściwie z każdej. Mam nadzieję, że nie będę żałować tego zakupu i będę zachwycona również i tą pozycją. 

W tym miesiącu już nie planuję kolejnych zakupów. Natomiast do biblioteki zapewne zawitam dopiero w lutym. Jak u Was przedstawia się sytuacja w tym miesiącu :)?

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam Jodi Picoult, więc "Dziesiąty krąg" czytałam. Przyjemnej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Dziesiąty krąg" już przeczytałam - podobał mi się :)

      Usuń
  2. Zawsze chciałam przeczytać książki Philippy Gregory, może w końcu mi się uda. No i żałuję, że jeszcze nie zapoznałam się z książkami Jodi Picolut.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przypadku Philippy Gregory ja zaczęłam od "Kochanic króla" i zakochałam się w twórczości autorki :).

      Usuń
  3. Niedawno zakupiłam trzy książki, jak na razie czytam jedną z nich, czyli ,,Intrygantki". Autorem jest Eric Emmanuel Schmitt :D Polecam ci tę książkę (o ile jeszcze nie przeczytałaś) ;) Chociaż obecnie bardziej zajmuję się oglądaniem filmów niż czytaniem książek :D Czasu mi nie zabraknie, bo na szczęście mam ferie :D
    Życzę miłego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Schmitta znam ale akurat "Intrygantek" nie czytałam. Jak tylko będę miała możliwość przeczytania tej książki to z chęcią po nią sięgnę :)!

      Usuń

Related Posts with Thumbnails