Mike Dormer wyjeżdża z Londynu do małego nadmorskiego miasteczka w
Australii, by nadzorować budowę ekskluzywnego hotelu. Spodziewa się, że
będzie to rutynowe przedsięwzięcie, kolejny szczebel korporacyjnej
kariery. Staje się jednak inaczej. Srebrna Zatoka nie jest zwyczajnym
kurortem. W ekscentrycznym, choć podupadłym hotelu mieszkają trzy
niezwykłe kobiety: tajemnicza sterniczka Liza McCullen, jej
dziesięcioletnia córka oraz ciotka Kathleen - legendarna poławiaczka
rekinów. Podobnie jak reszta mieszkańców, zrobią wszystko, by plany
Mike'a nie doszły do skutku.
Zderzenie światów Mike'a i Lizy sprawia, że sytuacja w kurorcie
wymyka się spod kontroli. Sprawy przybierają dramatyczny obrót. Delfiny,
orki, a także kobiety McCullen stają przed niebezpieczeństwem, którego
nikt nie był w stanie przewidzieć. Mike zaś musi znaleźć odpowiedź na
pytanie trapiące wszystkich mieszkańców zatoki.
Opis książki
Autor: Jojo
Moyes
Tytuł oryginalny: Silver Bay
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Czarnecka Anna
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: literatura zagraniczna
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2009
Rok pierwszego wydania polskiego: 2009
Liczba stron: 440
Tytuł oryginalny: Silver Bay
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Czarnecka Anna
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: literatura zagraniczna
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2009
Rok pierwszego wydania polskiego: 2009
Liczba stron: 440
Naczytałam się wiele pozytywnych recenzji o książkach tej autorki, czyli Jojo Moyes. Co prawda nie wszystkie recenzje dotyczyły akurat tej pozycji, lecz skoro tak wiele osób zachwycało się twórczością tejże pisarki to akurat widząc jej książkę "Srebrną zatokę" w bibliotece wzięłam w ciemno. I niestety przeżyłam rozczarowanie.
Ciężko mi opisać fabułę. Jest dużo elementów związanych z morzem, delfinami, rekinami i innymi podobnymi. Jeśli ktoś lubi taką tematykę to powinien być usatysfakcjonowany. Niestety jako taką treść ciężko tutaj wyodrębnić. Niby czyta się szybko ale właściwie miałam wrażenie jakby sama autorka nie do końca miała pomysł na te książkę. Akcja moim zdaniem nie do końca przemyślana. Niektóre wątki powstały jakby tylko po to aby powieść miała tylko i wyłącznie więcej stron, a nie koniecznie sensownej treści która wciągnie czytelnika.
Bohaterowie - pisząc tę recenzję jestem kilka dni po lekturze a już nie mogę dokładnie opisać postaci, które w niej występowały. Jedynym odczuciem co do bohaterów jest lekka irytacja za ich nieracjonalne działania. Nie wiem, czy gdybym dostała w tym momencie za zadanie napisać charakterystykę którejkolwiek z osób występujących w tej książce byłabym w stanie zrobić to w zadowalającym stopniu.
Styl autorki - akurat w tym przypadku nie mam żadnych zastrzeżeń. Pisała ona raczej w lekki i przyjemny sposób, tak aby czytanie, pomimo dość nudnej fabuły, nie przebiegało zbyt ciężko. Wydanie książki oceniam raczej na plus, choć jak zwykle klejone strony są elementem do którego jak zwykle mam wątpliwości.
Ja jestem zawiedziona tą pozycją choć wiem, że jest wiele fanów tej autorki, którzy bez względu na wszystko będą polecać wszystko co wyszło z jej ręki. Dla mnie jest to pierwsze spotkanie z pisarką i gdybym nie miała we własnych zbiorach kolejnej jej książki to zapewne nie sięgnęłabym po jej następne pozycje.
Moja ocena: 4/10.
Ciekawy sposób zastosowała jedna z bibliotek w Warszawie z której właśnie wypożyczyłam tę książkę, dzięki czemu pozycja pozostanie na dłużej w jednym kawałku. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim. Pomimo mojej niechęci do jakiejkolwiek ingerencji w książkę (oprócz jej przeczytania) pomysł, w tym przypadku [jako egzemplarz biblioteczny], uważam za udany.
Ciężko mi opisać fabułę. Jest dużo elementów związanych z morzem, delfinami, rekinami i innymi podobnymi. Jeśli ktoś lubi taką tematykę to powinien być usatysfakcjonowany. Niestety jako taką treść ciężko tutaj wyodrębnić. Niby czyta się szybko ale właściwie miałam wrażenie jakby sama autorka nie do końca miała pomysł na te książkę. Akcja moim zdaniem nie do końca przemyślana. Niektóre wątki powstały jakby tylko po to aby powieść miała tylko i wyłącznie więcej stron, a nie koniecznie sensownej treści która wciągnie czytelnika.
Bohaterowie - pisząc tę recenzję jestem kilka dni po lekturze a już nie mogę dokładnie opisać postaci, które w niej występowały. Jedynym odczuciem co do bohaterów jest lekka irytacja za ich nieracjonalne działania. Nie wiem, czy gdybym dostała w tym momencie za zadanie napisać charakterystykę którejkolwiek z osób występujących w tej książce byłabym w stanie zrobić to w zadowalającym stopniu.
Styl autorki - akurat w tym przypadku nie mam żadnych zastrzeżeń. Pisała ona raczej w lekki i przyjemny sposób, tak aby czytanie, pomimo dość nudnej fabuły, nie przebiegało zbyt ciężko. Wydanie książki oceniam raczej na plus, choć jak zwykle klejone strony są elementem do którego jak zwykle mam wątpliwości.
Ja jestem zawiedziona tą pozycją choć wiem, że jest wiele fanów tej autorki, którzy bez względu na wszystko będą polecać wszystko co wyszło z jej ręki. Dla mnie jest to pierwsze spotkanie z pisarką i gdybym nie miała we własnych zbiorach kolejnej jej książki to zapewne nie sięgnęłabym po jej następne pozycje.
Moja ocena: 4/10.
Ciekawy sposób zastosowała jedna z bibliotek w Warszawie z której właśnie wypożyczyłam tę książkę, dzięki czemu pozycja pozostanie na dłużej w jednym kawałku. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim. Pomimo mojej niechęci do jakiejkolwiek ingerencji w książkę (oprócz jej przeczytania) pomysł, w tym przypadku [jako egzemplarz biblioteczny], uważam za udany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz