sobota, 2 maja 2015

"Szósta klepka" Małgorzata Musierowicz



Bohaterką jest Cesia Żakówna, mająca kompleksy na tle własnej urody. Trudno ich nie mieć, gdy ma się superatrakcyjną siostrę o romantycznym imieniu Julia, piękne koleżanki i w dodatku musi się znosić dziwne spojrzenia kolegi z klasy - Jerzego Hajduka. Zapewne są to spojrzenia krytyczne... Do tego dochodzą jeszcze klasówki z matmy i wybryki kuzynka o niespożytej energii - Bobcia, który z uśmiechem na ustach... podpala balkon albo rysuje wizerunki Hitlera na wielkanocnych pisankach. A jednak do domu Żaków z przyjemnością się wraca. Zawsze czeka tam liczna rodzinka i pyszne a niedrogie potrawy, przygotowane przez mamę Żakową.

Opis książki






Autor: Małgorzata Musierowicz
Język oryginalny: polski
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: dziecięca, młodzieżowa
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 1977
Liczba stron: 188



     Czy znajdzie się ktoś kto chociażby nie słyszał o Jeżycjadzie Małgorzaty Musierowicz? Moje pierwsze spotkanie miało miejsce w pierwszych klasach podstawówki, kiedy to "Kłamczucha" była u mnie lekturą szkolną. Nie wiem na jakiej zasadzie są wybierane wtedy lektury ale jestem niezmiernie szczęśliwa, że miałam z nią już wtedy styczność. 
     "Szósta klepka" to pierwszy tom Jeżycjady. Zapoznajemy się tutaj z Cesią i jej wesołą, totalnie zakręconą rodzinką. Pomimo wielu ich wad są pełną życia i wspierającą się na dobre i złe gromadką ludzi do których chce się wracać. Pomimo, że jest to powieść zaklasyfikowana jako dziecięca/młodzieżowa fabuła powinna przypaść do gustu również tym starszym czytelnikom. Moim zdaniem jest to jedna z ciekawszych książek, która pozwala się odprężyć się wieczorem i z uśmiechem na twarzy przenieść nas w świat bohaterów. 
     Postacie bardzo dobrze wykreowane. Każdego z występujących tutaj bohaterów można zarówno pokochać jak i znienawidzić. Nie sprawdzi się tutaj powiedzenie, że "z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciach". Styl autorki jakże lekki. Dzięki niemu i fabule pozycję można pochłonąć w ciągu kilku godzin. 
     Będę z wielką chęcią sięgać po kolejne pozycje z tego cyklu. Są to nieliczne książki do których miałoby się ochotę co jakiś czas wracać. Polecam!
     Moja ocena: 8/10.

12 komentarzy:

  1. To jedna z moich ulubionych książek z tego cyklu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi ciężko się wypowiadać. Jestem dopiero na początku :P. Choć mam nadzieję, że kolejnymi pozycjami z tego cyklu się nie zawiodę :D.

      Usuń
  2. Uwielbiam wszystkie książki Musierowicz, jest genialna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kolejne jej książki równie mocno mi się spodobają :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. U mnie może miłości wielkiej nie ma ale podobała mi się bardzo ta pozycja :).

      Usuń
  4. Czytałam w dzieciństwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mając dopiero lat 20+ zaczynam tak na prawdę swoją przygodę z Jeżycjadą ;). Mam nadzieję, że nie jestem za stara :D.

      Usuń
  5. Kiedyś zaczytywałam w książkach Musierowicz, chętnie powrócę do tych lektur.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli nie tylko ja widzę szansę na przyszłość, że jeszcze kiedyś do tych pozycji powrócę :P? Choć najpierw muszę przeczytać je po raz pierwszy :D

      Usuń
  6. Przeczytałam wszystkie części ,,Jeżycjady" i nie mogę doczekać się kolejnej :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi nie wiem kiedy uda się przeczytać całość Jeżycjady. Lista książek do przeczytania u mnie zamiast maleć to ciągle rośnie ;)

      Usuń

Related Posts with Thumbnails