Kalina przygotowuje się do ślubu z Markiem i robi wszystko, aby tym
razem odgonić weselnego pecha. Wszystko przebiega idealnie do momentu,
kiedy pan młody nie stawia się przed ołtarzem! Dziewczyna wyrusza na
poszukiwanie zaginionego narzeczonego i… trafia do domu pewnego
gangstera. Na miejscu przekonuje się, że niedoszły mąż nie dość, że o
ślubie wcale nie myśli, to jeszcze w ogóle jej nie poznaje!
Jak daleko posunie się zakochana kobieta, aby odzyskać mężczyznę swojego życia i… doprowadzić go przed ołtarz?
Opis książki
Autor: Joanna
Szarańska
Język oryginalny:
polski
Kategoria:
Literatura piękna
Gatunek:
społeczna, obyczajowa
Forma:
powieść
Rok pierwszego wydania:
2017
Liczba stron: 312
Książka pt. "Nic dwa razy się nie zdarzy" to już trzeci tom cyklu 'Kalina w malinach'. Po naprawdę udanych dwóch wcześniejszych częściach, czyli "I że ci nie odpuszczę" oraz "Kocha, lubi, szpieguje", wiedziałam, że będę musiała przeczytać także tę ostatnią. Całe szczęście Joanna Szarańska trzyma poziom i również tu bawiłam się genialnie!
Kalina znów szykuję się do ślubu, tym razem z ukochanym poznanym w Kamionkach. Jednak pech jej nie opuszcza, gdyż luby nie pojawia się w wyznaczonym dniu w kościele, a słuch o nim zaginął... Gdy standardowe rozwiązania w poszukiwaniu ukochanego zawodzą, kobieta na własną rękę postanawia go odnaleźć i ze swoim przyciąganiem kłopotów trafia do domu gangstera. Podczas lektury naprawdę genialnie się bawiłam! W moim odczuciu jest to idealne połączeniu kryminału z komedią i małym wątkiem romantycznym w tle, który został tu wspaniale ograny. Już od samego początku wkręciłam się w tę historię i nie mogłam się oderwać! Wielokrotnie parskałam śmiechem, przez co w miejscach publicznych mogłam wypaść nieco przerażająco. Jednak tak dobrze wszystko tu się ze sobą zgrało, że nawet nieco zbyt słodkie zakończenie nie było w stanie zepsuć mojego pozytywnego odbioru całej powieści, jak i ogólnie całej trylogii.
Bohaterowie - cóż ja mogę jeszcze o nich napisać. Ci, których mogliśmy poznać w poprzednich tomach nadal robią dobre wrażenie, a nowe postacie także wywołują wiele emocji i mają własny charakterek, dzięki czemu tak łatwo się ich nie zapomni. Żałuję, że to już ostatni tom, gdyż smutno było mi się rozstawać z tymi bohaterami, z którymi naprawdę się zżył na przestrzeni całej trylogii.
Styl autorki bardzo przypadł mi do gustu. Mam wrażenie, że w porównaniu z pierwszym tomem pisanie idzie jej jeszcze lepiej i bardziej emocjonująco. Byłam w stanie wciągnąć się już od pierwszego zdania w wykreowaną przez autorkę historię. Jestem pewna, że nie było to moje ostatnie spotkanie z jej twórczością. Wydanie elektroniczne, które czytałam na swoim czytniku z Legimi bardzo dobrze przygotowane i nie mam właściwie wobec niego żadnych uwag.
"Nic dwa razy się nie zdarzy" to według mnie naprawdę rewelacyjna powieść, która jest w stanie pozostać w pamięci czytelnika na nieco dłużej. Humor, który tu znajdziemy bardzo do mnie trafia i naprawdę dzięki tej pozycji uśmiech przez długi czas nie schodził z mojej twarzy. Gorąco Wam polecam całą tę trylogię - według mnie rewelacyjna na każdą porę!
Moja ocena: 7/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz