środa, 3 lutego 2016

"Najczarniejszy strach" Harlan Coben




Na Myrona spada niespodziewana wiadomość, że ma nieślubnego syna. Co więcej, Jeremy choruje na białaczkę i tylko przeszczep szpiku może uratować mu życie. Niestety, jedyny zarejestrowany dawca, niejaki Taylor, przepada bez śladu. Myron odkrywa jego prawdziwe nazwisko, ale nie jest w stanie go znaleźć. Głos w telefonie każe mu pożegnać się z synem. Powtarza przy tym maniakalnie słowa "siej ziarno". Siej Ziarno to przydomek seryjnego porywacza i mordercy, opisanego w serii artykułów przez Stana Gibbsa - oskarżonego przez FBI i media o fałszowanie dowodów. Czy rzekomy zabójca i dawca to jedna i ta sama osoba? Kto to jest? 

Opis książki








Autor: Harlan Coben
Tytuł oryginalny: Darkest Fear
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Grabowski Andrzej
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: thriller/sensacja/kryminał
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2000
Rok pierwszego wydania polskiego: 2004
Liczba stron: 320



     "Najczarniejszy strach" to już siódmy tom cyklu z Myronem Bolitarem, ale to jeszcze nie koniec. Sięgnęłam po nią chcąc przeczytać kryminał z pewną dawką czarnego humoru. W tym przypadku ten cykl Harlana Cobena zawsze się sprawdza.
     Tym razem Myron dowiaduje się, że ma nieślubnego syna, który potrzebuje pomocy. Teoretycznie mało oryginalny pomysł ale tutaj wątek został ciekawie pociągnięty. Można poczuć pewien "powiew świeżości" w porównaniu z poprzednimi częściami. Powieść bardziej działa na emocje, na pewno tych bardziej wrażliwych czytelników poruszy za serce. Również odniosłam wrażenie, że było jakby mniej bójek i łamania wszelkich możliwych kończyn, co wcześniej występowało w dużej ilości. Pomimo ciężkiego tematu jak choroba dziecka znajdziemy tutaj bardzo dobry czarny humor, dialogi Myrona i Wina w najlepszej okazałości, nadające książce 'tego czegoś', dzięki czemu lubię wracać do tego cyklu autora. Nie wiem co się stanie jak już przeczytam ostatni tom.
     Styl autora i bohaterowie - ile można pisać w kółko o tym samym, w szczególności, że jest to już siódma część. Sądzę, że wystarczająco się o tym rozpisałam w przypadku początkowych pozycjach o Myronie. 
     Nie jest to zbyt długa opinia, lecz sądzę, że warto wspomnieć o tej książce. Jak dla mnie był to raczej odprężający kryminał, który warto przeczytać. Fani Harlana Cobena nie powinni być zawiedzeni po tej pozycji.
     Moja ocena: 7/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails