Ze swojego dzieciństwa C.S. Lewis (1898–1963), profesor uniwersytetu w
Cambridge, zachował w pamięci obraz fauna idącego przez zaśnieżony las z
parasolem i paczkami. W 1949 r. ten wyimaginowany obraz zainspirował
pisarza do napisania opowieści o czwórce dzieci przeniesionych z Anglii
do innego kraju, który nazwał Narnią – świata faunów, mówiących zwierząt
i mądrego Lwa. Tak powstała powieść „Lew, czarownica i stara szafa”,
pierwsza z siedmiotomowego cyklu „Opowieści z Narnii”, o czwórce młodych
ludzi pomagających uratować ten pełen uroku i niezwykłych tajemnic
świat przed siłami władców zła i bezkresnej zimy.
Opis książki
Autor: Clive Staples
Lewis
Tytuł oryginalny: The Lion, the Witch and the Wardrobe
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Polkowski Andrzej
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: dziecięca, młodzieżowa
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 1950
Rok pierwszego wydania polskiego: 1985
Liczba stron: 184
Tytuł oryginalny: The Lion, the Witch and the Wardrobe
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Polkowski Andrzej
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: dziecięca, młodzieżowa
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 1950
Rok pierwszego wydania polskiego: 1985
Liczba stron: 184
Kilka lat temu dzięki ekranizacji tej powieści zrobiło się o Narnii dość głośno. Niestety równie szybko jak ekranizacja zrobiła furorę, tak samo szybko cykl stracił zainteresowanie wielu czytelników czy też widzów. Swego czasu zakupiłam wszystkie siedem części a teraz postanowiłam do nich powrócić.
Powieść zaczyna się w czasach wojny, gdy czwórka rodzeństwa zostaje wysłana na wieś, do starszego Profesora, aby bezpiecznie przeczekać naloty na Londyn. Znudzone dzieci, w pochmurne dni przeszukują wielki dom - i tak mniej więcej zostajemy wprowadzeni w magiczny świat ich przygód. Stara szafa, z wyglądu niepozorna, ale to dzięki niej przenosimy się do zaczarowanej krainy zwanej Narnią. Wszystko dzieje się tu zaskakująco szybko, przedstawionych jest wiele sytuacji, które niosą ze sobą wiele emocji. Moim zdaniem, jest to książka idealna dla dzieci, aby w obrazowy sposób ukazać im szeroki wachlarz zachowań, które mogą w jakiś sposób kształtować osobowość i wpłynąć na ich działania. Dla mnie, jako osoby już raczej dorosłej, wnoszą bardzo niewiele, raczej przenoszą w świat marzeń gdy dobro wygrywa nad złem. Po tej lekturze niestety następuje u dorosłego brutalne zderzenie z rzeczywistością.
Styl autora bardzo lekki w odbiorze i niesamowicie prosty. Czuć, że pisarz tworzył tę powieść raczej z myślą o dzieciach a nie o tych starszych czytelnikach. Samo wydanie, które zakupiłam zrobione bardzo przyjaźnie dla oka. Odpowiedni rozmiar książki, czcionka, biel stron (tylko to nieszczęsne ich klejenie...) a także obrazki, którymi została urozmaicona, dopełniają całkiem przyjemnej lektury.
Dla młodszych czytelników ta książka nadaje się idealnie. Niestety ja już jestem chyba na nią trochę za stara, choć swoim dzieciom (o ile kiedyś je będę miała) zapewne z wielką chęcią bym ją przekazała do przeczytania. Dla tej powieści powinnam wystawić chyba dwie oceny, z punktu widzenia dla dzieci oraz dla dorosłych., jednak postanowiłam ocenić ją z mojej perspektywy, czyli "starej baby bez dzieci" :).
Moja ocena: 5/10.
Dawno temu, w czasach licealnych, przeczytałam tylko ten tom "Opowieści z Narnii" i nie miałam ochoty kontynuować przygody z tą serią książek. Może kiedyś do niej wrócę, ale na pewno jeszcze nie raz wrócę do filmu na podstawie tego tomu, bo to z kolei jedyny film z serii jaki lubię (i duży wkład w moją sympatię do filmu ma tutaj James McAvoy ;) ).
OdpowiedzUsuńFilm o dziwo lepszy niż książka. Przynajmniej w tym przypadku. Ale o tym będzie niebawem w innym poście :).
Usuń