niedziela, 5 lipca 2015

"Następczyni" Kiera Cass






Dwadzieścia lat temu America Singer wzięła udział w Eliminacjach i zdobyła serce księcia Maxona. Teraz nadszedł czas, by swoje Eliminacje zorganizowała księżniczka Eadlyn. Eadlyn nie oczekuje, że jej Eliminacje będą choć odrobinę przypominać bajkową historię romansu jej rodziców. Jednak gdy rozpoczyna się rywalizacja, dziewczyna odkrywa, iż znalezienie szczęśliwego zakończenia nie jest tak niemożliwe, jak zawsze się spodziewała.

Opis książki









Autor: Kiera Cass
Tytuł oryginalny: The Heir
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Kaczorowska Małgorzata
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: romans
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2015
Rok pierwszego wydania polskiego: 2015
Liczba stron: 360




     W ostatni w weekend potrzebowałam czegoś bardzo lekkiego, mało ambitnego. Ot tak po prostu dla relaksu po gorszym tygodniu. Chciałam po prostu móc odpocząć z książką w ręku. Padło na tę pozycję. Niestety nie odbiega ona znacząco od innych pozycji z cyklu 'Selekcja'.
     Historia bardzo prosta i bardzo dziecięca. Nawet ciężko mi by było zrozumieć, że mogłaby być ta powieść dla młodzieży. W tej pozycji przedstawiona jest historia młodej Eadlyn, córki Maxona i Americi. Aby polepszyć sytuację w kraju, po dwudziestu latach znów są urządzane Eliminacje, pierwszy raz dla kobiety. I znów mamy do czynienia z rozterkami rozpieszczonej nastolatki. Niestety takie podejście do dziewczyny u tej autorki robi się bardzo nużące. Miałam nadzieję, że znajdziemy wreszcie trochę lepiej i ciekawiej napisaną historię. Niestety jeśli ktoś liczył na coś lepszego, jakąś poprawę, tak jak ja, mocno się zawiedzie. Niestety jeszcze to zakończenie, pozostawione otwarte dające możliwość, o zgrozo!, dalszego tworzenia tego czegoś. 
     Bohaterowie niestety do bólu nijacy. Mało wyróżniających się postaci. Nawet te ciekawsze osoby z poprzednich części zostały mocno spłycone, a myślałam, że to już nie jest możliwe. Styl autorki nadal bez szaleństw. Jest to jej kolejna pozycja i miałam nadzieję, że nastąpi jakaś poprawa. Niestety nawet tym nas autorka nie uraczy. 
     Trzeba przyznać, że pozycja do ambitnych nie należy a takiego odmożdżacza potrzebowałam. Tylko dzięki temu ocena tej książki jest aż tak wysoka. Jednak sama historia tak nudna, że mogłaby być przepisywana na recepcie jako lek usypiający.
     Moja ocena: 2/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails