sobota, 7 września 2019

"Randka z Hugo Bosym" Agnieszka Lingas-Łoniewska


Hugo Bosy niemal z dnia na dzień zrezygnował z prowadzenia jednej z najlepszych agencji reklamowych w Polsce i przeprowadził się z Warszawy do Wrocławia. Niechętnie mówi o swojej przeszłości, ale poznana przypadkiem piękna i nietuzinkowa Jagoda budzi w nim dawno zapomniane uczucia i pożądanie, jakiego nigdy wcześniej nie doświadczył. Choć mężczyzna był pewien, że raz na zawsze skończył z miłością, zwariowana, pyskata i zjawiskowa panna Borówko mocno zachwiała jego postanowieniem. Ale czy Jagoda na pewno jest wolna? I czy Hugo odważy się otworzyć przed nią zranione serce?
Mogłoby się wydawać, że gdy los krzyżuje drogi dwójki samotnych i atrakcyjnych ludzi, między którymi wybucha namiętność, szczęśliwe zakończenie to tylko kwestia czasu. 
Opis książki






Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska 
Język oryginalny: polski 
Kategoria: Literatura piękna 
Gatunek: romans 
Forma: powieść 
Rok pierwszego wydania: 2019  
Liczba stron: 280



     Książka "Randka z Hugo Bosym" to już moje szóste "spotkanie" z autorką. Mniej więcej wiedziałam już czego mogę się spodziewać po pisarce, a miałam właśnie ochotę na coś lekkiego a zarazem wciągającego bez reszty. Niestety mam wrażenie, że ta powieść jest najsłabszą z tych z którymi miałam jak dotąd styczność.
     Pierwsze spotkanie Hugo i Jagody było dość nietuzinkowe. Z każdym kolejnym przypadkowym spotkaniem między tą dwójką rosło pożądanie i napięcie, a okoliczności coraz bardziej absurdalne. Gdy okazuje się, że będą razem współpracować, zostaną zmuszeni popracować też nad relacją jaka się między nimi tworzy. Mam wrażenie, że główną osią tej powieści jest właśnie owe pożądanie między bohaterami. Choć mamy wiele zabawnych wydarzeń, intrygujących sytuacji wszystko w końcu sprowadzało się do jednego. Pod koniec tej pozycji miałam już trochę przesyt tego o czym czytałam i kręcenia się wokół tego samego tematu. Zabrakło mi tutaj więcej różnorodnych emocji, które mogłabym odczuwać podczas lektury i chwytających za serce sytuacji które bym przeżywała wraz z postaciami. Niestety bliżej jest tutaj ckliwemu romansidłowi, których wiele, aniżeli niebanalnej historii miłosnej o której rozmyślałabym przez dłuższy czas.
     Bohaterowie choć na pierwszy rzut okiem dobrze wykreowani to jednak trochę mnie zawiedli. Według mnie nie do końca został wykorzystany potencjał głównych postaci. W dużej mierze odniosłam wrażenie, że wszystkie cechy, które mogłyby zbudować daną osobę, zostały przysłonięte przez wcześniej wspomniane pożądanie, jak gdyby tylko to definiowało te jednostki. Zabrakło mi w bohaterach tych istotnych elementów, dzięki którym mogłabym bardziej się z nimi zżyć.
     Styl autorki bardzo lekki, płynnie przechodziła z jednego wątku do drugiego. Jednak w przypadku tej konkretnej historii mam wrażenie, że została ona bardziej przegadana, bez odpowiedniego budowania napięcia. Wszystko zostało podane czytelnikowi prawie od razu, bez całej otoczki, która mogła doprowadzić do danych zdarzeń. Wydanie elektroniczne, które czytałam na swoim Kindlu bardzo dobrze zrobione i nie mam mu nic do zarzucenia.
     Niestety jestem trochę rozczarowana pozycją "Randka z Hugo Bosym". Spodziewałam się czegoś trochę lepszego, co wywoła we mnie więcej emocji. Jednak sięgnę po kolejną pozycję od tej autorki z nadzieją, że bardziej przypadnie mi do gustu, tak jak poprzednie tytułu z którymi miałam już styczność.
     Moja ocena: 4/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails