piątek, 11 marca 2016

'Joy' (2015) - film




Joy Mangano, samotna matka z Long Island, pracuje na trzech etatach, aby utrzymać rodzinę. Pewnego dnia wpada na pomysł skonstruowania samowyżymającego się mopa, który następnie opatentuje  i przedstawia firmie prowadzącej telesprzedaż. Jej mop okazuje się strzałem w dziesiątkę, a Mangano nagle nie musi martwić się o pieniądze. Przedsiębiorcza kobieta idzie za ciosem i opatentuje kilka innych przedmiotów codziennego użytku, m.in. specjalne wieszaki na ubrania, neutralizatory zapachów i linię praktycznych toreb podróżnych.








     Postanowiłam ostatnio obejrzeć tzw. "Oscarowe" filmy z ostatniego roku - zarówno te nagrodzone jak i nominowane. W przypadku filmu "Joy" odtwórczyni głównej roli, czyli Jennifer Lawrence, była nominowana w kategorii "najlepsza aktorka pierwszoplanowa" w Oscarach. Byłam bardzo ciekawa jak wypadła dlatego też ten film wybrałam jako pierwszy. Niestety się zawiodłam.
     Fabuła filmu niestety mało porywająca, żadnej części ciała nie urywa, wątpię aby pod tym względem produkcja została na dłużej w mojej pamięci. Joy, która wymyśliła patent na samowyżymającego się mopa, ciężko pracująca na kilku etatach kobieta, postanawia walczyć o swoje. W końcu dopina swego ale musi wiele przejść aby wreszcie osiągnąć swój cel. Całe szczęście film nie dostał nominacji w kategorii "najlepszy film" bo wtedy bym wyśmiała ten fakt po całości a ocena byłaby jeszcze niższa. Może niektórym widzom, którzy w danym momencie nie potrzebują ambitnej produkcji (w końcu sama też mam takie chciejstwa) mógłby się spodobać ale w tym momencie po filmie, który w jakiejkolwiek formie znalazł się na liście Oscarowej - mam pewne wymagania.  Niestety nie zostały one w jakikolwiek sposób spełnione.
     Gra aktorska - nie wiem za co Jennifer Lawrence dostała nominacje do Oscara. Dużo lepiej zagrała ona w każdej części "Igrzysk śmierci", czy chociażby w filmie "Serena", który mi się zbytnio nie podobał... Reszta aktorów wypadła raczej dobrze, ale nie żeby zaraz dostawać nagrody za najlepszą czy najgorszą rolę. 
     Ogólne wrażenia po seansie tego filmu mam raczej mieszane. Nie jest to raczej produkcja, którą bym polecała ani odradzała każdemu napotkanemu osobnikowi. Niestety widziałam dużo lepszych jak i gorszych produkcji. Sama nie wiem czy mam polecać czy odradzać - w tym przypadku akurat każdy niech podejmie decyzję bez względu na przeczytaną opinię.
     Moja ocena: 4/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails