sobota, 17 września 2022

"Zgiń, przepadnij" Olga Rudnicka

 
Od najmłodszych lat Tekli towarzyszy pech. Nie wiadomo, czy to klątwa, czy też fatalne zrządzenie losu, ale nieszczęście dopada też każdego, kto się z nią zetknie, a przynajmniej taka opinia krąży w niewielkiej miejscowości, w której młoda kobieta mieszka od urodzenia.
Sama Tekla walczy z fatum wszelkimi możliwymi sposobami. Regularnie odczynia uroki odsuwające złe wydarzenia, nosi przy sobie przedmioty przynoszące szczęście i woreczki z ziołami, które mają odpędzić złe moce, mimo to biedaczka wydaje się chodzącym prawem Murphy'ego.
Tuż przed trzydziestymi trzecimi urodzinami Tekla tego samego dnia traci pracę, narzeczonego i najlepszą przyjaciółkę. Przed załamaniem nerwowym ratuje ją dawno niewidziana kuzynka, Dominika, której smutna sytuacja tamtej jest na rękę. Dominika dostała wymarzoną pracę w Hiszpanii i potrzebuje kogoś zaufanego, kto zaopiekuje się mieszkaniem. Tekla z radością zostawia za sobą szczątki swego nieszczęsnego życia i wyjeżdża.
Dominika nie wierzy w żadnego pecha, dopóki samolot, którym miała polecieć, nie ulega nagłej awarii i lot zostaje przełożony. Wywołuje to kolejne reperkusje, a jedną z nich jest nieoczekiwanie znaleziony trup…
Opis książki
 
 
 
Autor: Olga Rudnicka
Język oryginalny: polski
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: thriller/sensacja/kryminał
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2022
Liczba stron: 344
 
 
 
     Książki Olgi Rudnickiej mają to do siebie, że potrafią wywołać uśmiech na mojej twarzy nawet gdy mam okropny nastrój. Potrzebowałam nieco poprawić sobie humor, więc sięgnęłam po jej powieść pt. "Zgiń, przepadnij" z nadzieją, że będzie ona w stanie nieco oderwać moje myśli od szarej rzeczywistości. Całę szczęście się nie zawiodłam i znalazłam tu potężną dawkę dobrego humoru!
     Już od najmłodszych lat Tekli towarzyszy ogromny pech. Dziewczyna robi wszystko co w jej mocy by się przed nim ustrzec, lecz nie zawsze jej to wychodzi. Tuż przed swoimi trzydziestymi trzecimi urodzinami kobieta traci pracę, narzeczonego oraz najlepszą przyjaciółkę w swojej mieścinie. Na pomoc wyrusza jej dawno niewidziana kuzynka, lecz towarzyszący Tekli pech może im nieco pokrzyżować ich ambitne plany... Choć część wydarzeń wydaje się być zbyt absurdalna i nie można jej traktować poważnie, to jednak odpowiedni humor i umiejętne pociągnięcie tej historii spowodowało, że pokochałam ją już od pierwszych stron. Ciężko było mi się oderwać od lektury a uśmiech nie schodził z mojej twarzy w trakcie czytania. Rozwiązanie zagadki co prawda nie było aż tak spektakularne jak się spodziewałam, lecz nie umniejsza to całej pozycji, gdyż i tak bawiłam się świetnie. Jestem pewna, że w najbliższym czasie sięgnę po kolejną część z Teklą bo to co tu dostałam sprawia, że chcę więcej.
     Bohaterowie zostali według mnie bardzo dobrze wykreowani. Nie miałam w trakcie lektury poczucia, że którakolwiek z postaci została potraktowana po macoszemu. Byłam w stanie zżyć się, w większym lub mniejszym stopniu, z każdym tu występującym bohaterem i z zainteresowaniem śledzić jego losy. Na swój pokrętny sposób polubiłam ich wszystkich i cieszę się, że będę mogła do nich powrócić w kolejnej części. Już nie mogę się doczekać by dowiedzieć się jakie kolejne przygody ich czekają.
     Styl autorki jest według mnie bardzo lekki i przyjazny w odbiorze. W przyjemny i humorystyczny sposób Olga Rudnicka stworzyła historię, która potrafiła mnie rozbawić oraz oderwać od smutnej rzeczywistości. Jestem pewna, że nie jest to ostatnia powieść tej autorki z którą miałam okazję się zapoznać. E-book dostępny na Legimi został bardzo dobrze przygotowany i nie mogę mu nic zarzucić.
     "Zgiń, przepadnij" to naprawdę dobra powieść, dzięki której mogłam choć na chwilę odetchnąć od otaczającej mnie rzeczywistości i nieźle się bawić podczas lektury. Jeśli potrzebujecie czegoś lekkiego na poprawę humoru, to ta pozycja jest idealna. Gorąco polecam!
     Moja ocena: 7/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails