niedziela, 28 sierpnia 2022

'Ruby na ratunek' (Rescued by Ruby, 2022) - film

 
 
 
 
 
 
 
W tym opartym na prawdziwej historii filmie policjant stanowy Dan (Grant Gustin) bezskutecznie marzy o karierze w jednostce poszukiwawczo-ratunkowej K-9, a psiak ze schroniska o imieniu Ruby nie może znaleźć nowego domu. Gdy zrządzeniem losu drogi Dana i Ruby przetną się, powstanie między nimi silna więź, która pozwoli im stawić czoła najtrudniejszemu wyzwaniu w ich życiu.







     Uwielbiam psy, choć sama niestety nie mam odpowiednich warunków by posiadać własnego czworonoga. Gdy odkryłam na Netflixie film pt. "Ruby na ratunek" nie mogłam przejść obok niego obojętnie. Miałam wobec tej produkcji ogromne oczekiwania i całe szczęście się nie zawiodłam!
     Dan marzy o dołączeniu do jednostki K-9, jednak wiele jego prób było bezskutecznych. Mając ostatnią szansę trafia na niesfornego psa imieniem Ruby, który pomimo wszystko może pomóc spełnić marzenia mężczyzny. Historia przedstawiona w tym filmie jest oparta na faktach, więc jej jako takiej nie zamierzam oceniać. Nie mniej jednak było wiele momentów podczas seansu gdy wzruszyłam się ogromnie, jak i pojawił się na mojej twarzy uśmiech. Według mnie jest to bardzo emocjonujący film, który potrafi w nienachalny sposób oddziaływać na widza. Idealnie sprawdzi się zarówno dla tych młodszych jak i nieco starszych odbiorców, dzięki czemu można go oglądać również samemu jak i w nieco większym gronie osób w różnym wieku. Ja jestem zachwycona tym co tu dostałam.
     Gra aktorska jest na całkiem przyzwoitym poziomie, choć było kilka momentów w których coś mi nie do końca zagrało. Niektóre sceny niestety według mnie wyglądały na nieco wymuszone i niezbyt naturalne, co czasem zakłócało mój odbiór historii. Wątpię abym specjalnie wyszukiwała inne filmy z udziałem występujących tu aktorów, lecz jeśli gdzieś się jeszcze pojawią to, mimo wszystko, nie będę miała odruchu by jak najszybciej zakończyć seans i uciekać z krzykiem ;).
     "Ruby na ratunek" to przyjemny film familijny wywołujący w widzu wiele emocji. Nie żałuję, że zdecydowałam się na jego obejrzenie, gdyż bardzo miło spędziłam z nim czas. Możliwe, że zadziałała tu moja ogromna miłość do psów, jednak z wielką chęcią, mając gorszy nastrój, będę powracać do tej historii. Gorąco polecam Wam tę produkcję!
     Moja ocena: 7/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts with Thumbnails