sobota, 1 kwietnia 2017

"Wiktoria" Daisy Goodwin

W 1837 roku osiemnastoletnia Aleksandryna Wiktoria obejmuje panowanie. W ciągu zaledwie kilku dni zostaje przedstawiona parlamentowi i przeniesiona do Pałacu Buckingham. Zostaje rzucona w wir dworskich intryg, polityki, zdrad, miłostek i płomiennych romansów. Czy młoda królowa sprosta pokładanym w niej oczekiwaniom? Czy stanie się marionetką w rękach doradców, czy zdoła zachować niezależność? I czy uda jej się mądrze rządzić targaną konfliktami Wielka Brytanią?
Matka Wiktorii oraz sir John Conroy pragną, by królowa poślubiła kuzyna, księcia Alberta. Jednak Wiktoria nie zamierza się z nikim wiązać. Wyjątek mogłaby uczynić jedynie dla lorda Melbourne, imponująco mądrego premiera rządu. Tylko on wierzy, że Wiktoria stanie się kiedyś wybitną monarchinią, a poza tym potrafi ją rozśmieszyć. Ku rozpaczy dziewczyny spotkanie z księciem zostaje zaaranżowane. Czy okaże się takim samym nudziarzem, jakim był w dzieciństwie? A może nawet królowej potężnego imperium zdarza się pomylić w sprawach serca? 
Opis książki



Autor: Daisy Goodwin
Tytuł oryginalny: Victoria
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Chojnacka Sylwia, Waliś Robert
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: historyczna
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2016
Rok pierwszego wydania polskiego: 2017
Liczba stron: 432



     Ostatnimi czasy dość sporo osób zasiadało przed telewizorem i oglądało serial "Wiktoria". Osobiście widziałam tylko kawałki dwóch pierwszych odcinków, gdyż obiło mi się o uszy, że jest też książka. Nie jestem pewna co było pierwsze ale chciałam najpierw przeczytać, a dopiero później oglądać :). Widząc tę pozycję w bibliotece nie zawahałam się ani chwili i ją wypożyczyłam.
     Osiemnastoletnia Aleksandryna Wiktoria obejmuje panowanie. Na kartach tej powieści znajdziemy wiele intryg oraz ogromną dawkę różnorodnych emocji. Przyznam się, że nie wiem na ile historia tutaj przedstawiona pokrywa się z rzeczywistością. Moim zdaniem akcja została tak ciekawie opisana, że aż mam ochotę przeczytać coś dotyczącego tamtego okresu w Wielkiej Brytanii co byłoby lepszym źródłem informacji. Osobiście jestem zachwycona treścią, książkę pochłonęłam w dwa dni, a znów pojawił się problem co powinnam tutaj napisać. Niby czytanie rozwija a czasem aż brak słów aby wyrazić to jak dobrze się czytało i wchłonęło w świat zawarty na stronach powieści. Niektórym czytelnikom może przeszkadzać, że dość sporo uwagi poświęcono miłosnym uniesieniom głównej bohaterki. Jak dla mnie każdy aspekt, wszelkie czynniki, które wpływały na młodą królową były warte uwagi i nie żałuję, że to co znalazło się w tej pozycji przeczytałam z wielką chęcią.
     Bohaterowie zostali wykreowani bardzo dobrze. Co prawda nie mam punktu odniesienia do rzeczywistości, lecz podczas lektury tej powieści nie mają prawa pomylić nam się postacie. Każdą osobę polubiłam w mniejszym lub większym stopniu, lecz wszyscy wywarli na mnie pewne wrażenie, że nie sposób o nich zapomnieć. 
     Styl autorki bardzo lekki i przyjemny w odbiorze. Zarówno dialogi jak i opisy były bardzo dobrze skonstruowane. Jeśli tak samo dobrze jest zrobiony pod tym względem serial to nie mogę się doczekać kiedy wreszcie się z nim zaznajomię. Wydanie - to chyba robi się nudne ale znów jest to książka, która ma klejone strony, czego nienawidzę. Natomiast miękka okładka, ale ze skrzydełkami, daje nadzieję na trochę dłuższy jej żywot. W swoich rękach miałam egzemplarz z biblioteki i mam nadzieję, że czytelnicy będą dbali o tę książkę, bo jest naprawdę dobra oraz warta przeczytania.
     Cieszę się, że przeczytałam tę książkę. Nie uważam, aby czas spędzony na jej lekturze był czasem zmarnowanym. "Wiktoria" to kolejna pozycja z biblioteki nad którą zastanawiam się czy nie zakupić własnego egzemplarza. Jeśli jeszcze nie znacie tej powieści to z czystym sumieniem polecam wam sięgnięcie po nią.
     Moja ocena: 8/10.

2 komentarze:

  1. I serial, i książkę mam w planach. Bardzo lubię takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem jak serial ale książką nie powinnaś się zawieść :). Naprawdę dobrze się ją czytało.

      Usuń

Related Posts with Thumbnails