czwartek, 16 kwietnia 2015

"Bezradnik małżeński" Polly Williams

To NIE jest poradnik, a Sadie NIE jest idealną żoną. Nie musi...
Sadie Drew uważa, że jest fatalną żona. Nie sprząta, nie gotuje, nie stosuje skomplikowanych zabiegów kosmetycznych, a dobór stroju rzadko bywa w jej przypadku przemyślaną decyzją. Z trudem godzi obowiązki zawodowe z wychowywaniem synka. W końcu jest tylko człowiekiem, a mąż kocha ją bez względu na wszystko. Sytuacja zmienia się wraz z rozpoczęciem przez Toma nowej pracy i przeprowadzką do Londynu. Sadie uznaje, że aby zatrzymać męża przy sobie, musi dorównać eleganckim i zaradnym żonom jego kolegów. Robi zatem, co może, aby przekształcić się w kobietę idealną. Rozpoczyna się seria konfliktów i nieporozumień, wychodzą na jaw sekrety z przeszłości. Pojawia się rywalka… 

Opis książki






Autor: Polly Williams
Tytuł oryginalny: How to be married
Język oryginalny: angielski
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: literatura zagraniczna
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania polskiego: 2011
Liczba stron: 312



     Chciałam przeczytać lekką i przyjemną książkę, którą będę mogła czytać wieczorem "do poduszki". Nie potrzebowałam niczego ambitnego dlatego też, mój wybór padł na tę oto książkę o dość specyficznym tytule. 
     Historia opowiada o pewnym małżeństwie, które zaczyna mieć problemy. Pewnego dnia Sadie poznaje starszą kobietę, która udziela jej rad jak postępować jako dobra żona. I zaczynają się ciekawe perypetie tych dwojga ludzi. 
     Bohaterowie - większość z nich ciekawie skonstruowana, których się polubi albo nie. Niestety znalazły się też takie rodzynki, które swoją obecnością nic nie wnosiły i ciężko byłoby coś więcej o nich napisać. 
     Styl autorki bardzo lekki. Ciekawie potrafi pociągnąć fabułę. Czytałam pozycję przed snem i czasem to był błąd. Nie mogąc się oderwać od lektury siedziałam czasem do pierwszej w nocy w środku tygodnia, gdzie następnego dnia musiałam wstawać rano do pracy.
     Muszę przyznać, że książka idealnie wpasowała się w mój aktualny nastrój i działała rozweselająco. Nie jest to literatura najwyższych lotów aczkolwiek mi na dany czas podpasowała, choć zdaję sobie sprawę, że nie każdy ją polubi. 
     Moja ocena: 7/10.

4 komentarze:

  1. Potrzebuję czasem takich lekkich lektur, więc jak będę mieć okazję, to chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako lekka lektura ta książka na pewno spisze się wyśmienicie :).

      Usuń
  2. Mam dokładnie ten sam stan - bardzo chciałabym przeczytać coś lekkiego, co wyrwie mnie z marazmu, w jakim trwam...

    Znam tę książkę, rzeczywiście dość przyjemna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dobrze, że nie jestem jedyna, która ma czasem takie potrzeby czytelnicze :).

      Usuń

Related Posts with Thumbnails