Moje postanowienie kupowania mniej książek w tym roku idzie całkiem nieźle. Na całe trzy miesiące kupiłam tylko trzy książki papierowe i trzy e-booki :). Swoją 'żądzę' nowych książek zastąpiłam częstszymi wizytami w bibliotece.
Biblioteka:
"Krwawe morze" Maria Paszyńska
"Pogromca lwów" Camilla Lackberg [RECENZJA]
"Księżniczka Watykanu. Opowieść o Lukrecji Borgii" Christopher W. Gortner [RECENZJA]
Dwie z trzech przeczytałam. Niestety w przypadku "Krwawego morza" po pierwszej fazie radości spowodowanej jej dorwaniem jakoś w końcu nie miałam ochoty na tę tematykę. Stwierdziłam, że oddam książki szybciej do biblioteki, może ktoś inny się z niej bardziej ucieszy, a jak nabiorę na nią ochoty to może po raz kolejny uda mi się wypożyczyć ;).
"Podarunek" Cecelia Ahern
"Ladacznica" Emma Donoghue
"Agonia dźwięków" Jaume Cabre
Recenzja "Ladacznicy" powinna pojawić się u mnie na blogu już niebawem. Do dwóch pozostałych nie jestem wprawdzie w pełni przekonana ale może uda mi się je przeczytać zanim upłynie termin oddania ich do biblioteki.
Zakupy własne - wersje papierowe:
"Niedoskonali" Danielle L Jensen [RECENZJA]
"Dym i lustra" Neil Gaiman
"Szczygieł" Donna Tartt
Tych tytułów chyba nie trzeba większości czytelnikom dokładnie przedstawiać. Mam nadzieję, że nie będą one zalegać zbyt długo nieprzeczytane na mojej półce :).
Zakupy własne - e-booki:
"Testament" Remigiusz Mróz
"Wielki ogarniacz życia, czyli jak być szczęśliwym nie robiąc niczego" Pani Bukowa
"Kłamczucha" E. Lockhart
Kolejny tom przygód z Joanną Chyłką, "Wielki ogarniacz życia" oraz pozycja o której było ostatnio dość głośno, czyli "Kłamczucha". Recenzja tych książek mam nadzieję, że się niedługo pojawią. Jedną z nich już zaczęłam nawet czytać, więc mam nadzieję, że mój plan się powiedzie.
A jakie pozycje pojawiły się ostatnio w Waszych biblioteczkach?
Ja także okupuję bibliotekę kilka razy w miesiącu. :) "Ladacznica" czeka na mojej półce i chcę przeczytać jeszcze przynajmniej "Szczygła".
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że istnieją biblioteki :). "Szczygieł" mam wrażenie, że jest na tyle już kultową pozycją, że mam co do niej ogromne oczekiwania.
Usuń