niedziela, 15 marca 2015

"Rywalki" Kiera Cass

Dla trzydziestu pięciu dziewcząt Eliminacje są szansą ich życia. To dzięki nim mają szansę uciec z ponurej rzeczywistości. Ze świata, w którym panują kastowe podziały, wprost do pałacu, w którym będą spełniane ich życzenia. Z miejsca, gdzie głód i choroby są na porządku dziennym, do krainy jedwabi i klejnotów. Celem Eliminacji jest wyłonienie żony dla czarującego i przystojnego księcia Maxona. 
Każda dziewczyna marzy o tym, by zostać Wybraną. Każda poza Ami Singer.  
Dla Ami Eliminacje to koszmar. Oznaczają konieczność rozstania z Aspenem - jej sekretną miłością i opuszczenie domu. A wszystko tylko po to, by wziąć udział w morderczym wyścigu o koronę, której wcale nie pragnie.
Jednak gdy spotyka Maxona, który naprawdę przypomina księcia z bajki, Ami zaczyna zadawać sobie pytanie, czy naprawdę chce za wszelką cenę opuścić pałac. Być może życie o jakim marzyła wcale nie jest lepsze niż to, którego nawet nie chciała sobie wyobrazić...
Opis książki



Autor: Kiera Cass
Tytuł oryginalny: Selection
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Kaczarowska Małgorzata
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: romans
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2012
Rok pierwszego wydania polskiego: 2014
Liczba stron: 336



     Czasem zdarzy mi się zabrać za książkę, która nie będzie ambitna a ma na celu tylko i wyłącznie zrelaksowanie mnie i zapewnienie rozrywki. Bo przecież nie tylko klasyką czy trudnymi pozycjami czytelnik żyje a bez odmóżdżaczy nie doceniłby przecież tych innych pozycji :). 
     Historia zawarta w tej książce przenosi nas do bajkowego świata wraz z królami i księżniczkami osadzonego w czasach gdzie technologia jest powszechnie dostępna. Wiele nie oczekiwałam od tej pozycji i niestety zbyt wiele akcji również nie dostałam. Ot taka historyjka o dziewczynie z niższych sfer, która ma okazję wybić się na 'wyżyny'. Przedstawione są rozterki sercowe głównej bohaterki, która nie może zdecydować się z którym chce być facetem. Z jednej strony bogaty książę, natomiast z drugiej chłopak, pierwsza wielka miłość. Takie trochę typowo nastolatkowe problemy miłosne ;). Nie wiem co jest takiego w tej serii, bo na pewno jakoś rewelacyjna to ona nie jest (przynajmniej ta pozycja), ale mam ochotę poznać dalsze losy bohaterów, choć domyślam się jakie może być zakończenie.
     Styl autorki bardzo lekki, dzięki czemu książkę można przeczytać szybko za jednym razem. Nie ma niestety w tej pozycji czegoś przy czym można na chwilę się zatrzymać i zastanowić przez co można szybko ją zakończyć i nie męczyć się ciągnąć w nieskończoność. 
     Książka idealna dla relaksu i oderwania się od otaczającej rzeczywistości, do przeczytania jedynie raz i nie rozpamiętywania. Powracać akurat do tej pozycji nie będę ale z chęcią sięgnę po kolejne części cyklu "Selekcja".
     Moja ocena: 5/10.

10 komentarzy:

  1. Czytałam i jak dla mnie była to taka typowa książka, nad którą nie trzeba się wiele zastanawiać. Mnie najbardziej podobała się "Jedyna", ale i tak jestem podobnego zdania co ty. Jest to seria, która umila czas, ale której się nie rozpamiętuje. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejne części jeszcze przede mną. Zobaczymy czy nadal będzie można się zrelaksować przy pozycjach tej autorki i czy przypadną mi do gustu :).

      Usuń
  2. Widać takie średnie czytadło, ale być może przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno nie jest to pozycja, którą chce się przeczytać w pierwszej kolejności ale dla zrelaksowania się to czemu nie :)?

      Usuń
  3. Od momentu kiedy przeczytałam bardzo negatywną recenzję tej książki... mam na nią ochotę :D Tak przewrotnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak widać różne czynniki mogą wpłynąć na chęć przeczytania danej pozycji :D.

      Usuń
  4. może i wnętrze średnie, a nawet mdławe i zalatujące schematem - to okładka kradnie serce :) dla samej okładki mogłabym zgłupieć i kupić <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Były swego czasu w Biedronce. Właśnie przez okładkę chciałam kupić ale całe szczęście nie było na stanie to zadowoliłam się pdfem :P.

      Usuń
  5. Dla mnie ta seria jest jeszcze obca, ale może akurat w przyszłości się z nią zapoznam, chociaż póki co mam ważniejsze książki w planach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla totalnego odmóżdżenia polecam. Na pewno lepsze niż "Zmierzch" (przynajmniej filmy) :P ale jak masz coś lepszego do czytania to się nie dziwię, że najpierw inne pozycje :).

      Usuń

Related Posts with Thumbnails