czwartek, 9 lutego 2017

"Projektantka" Rosalie Ham


Gdy do domu stojącego na szczycie wzgórza na obrzeżach Dungatar po długim wygnaniu powraca Tilly Dunnage, mieszkańcy miasteczka są oburzeni. Nie mieści im się w głowach, że po tragedii, którą spowodowała lata temu, ma czelność pokazać im się na oczy. Są gotowi zrobić wszystko, by uprzykrzyć jej życie. Ona jednak nie daje się zastraszyć, a dzięki doskonałym umiejętnościom krawieckim, które zdobyła w europejskich stolicach mody, powoli zyskuje akceptację sąsiadów. Prowincjonalne Dungatar zapełnia się brzydkimi ludźmi w przepięknych kreacjach.
I kiedy wydaje się, że wszystko wreszcie zaczyna zmierzać ku dobremu, zaradną Tilly dopada przeznaczenie. Śmierć, która podąża za nią krok w krok, gdziekolwiek się uda, dociera również do Dungatar. Szereg dziwnych wypadków ujawnia jak brudne sekrety skrywają mieszkańcy miasteczka.
 Opis książki





Autor: Rosalie Ham
Tytuł oryginalny: The Dressmaker
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Wdowska Katarzyna
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: literatura zagraniczna
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2000
Rok pierwszego wydania polskiego: 2016
Liczba stron: 416



     Niedawno swoją premierę miała ekranizacja tej powieści z Kate Winslet w roli głównej. Jednak jak przystało na moją wersję książkoholika zabrałam się najpierw za przeczytanie książki. Jeśli wiem, że dany film ma swój książkowy pierwowzór zawsze staram się najpierw czytać. Jako, że nigdzie nie mogłam znaleźć wersji z okładką niefilmową zakupiłam po prostu e-book. I całe szczęście - na prawdę cieszę się, że ta książka nie zajmuje miejsca w mojej biblioteczce...
     Tilly Dunnage powraca w rodzinne strony aby zmierzyć się niejako z przeszłością. Zajmuje się swoją matką, zwaną również Szaloną Molly, oraz zyskuje stałych klientów w miasteczku dzięki swoim umiejętnościom krawieckim. Jednak wydarzenia z dawnych lat nie dają o sobie zapomnieć. Główna bohaterka musi dać sobie radę z niechęcią innych mieszkańców miasteczka wobec niej. Historia ma wielki potencjał jednak przedstawienie jej potrafi zniszczyć nawet najlepiej zapowiadającą się akcję. Moim zdaniem wszystko zostało w niej przedstawione bardzo chaotycznie, jakby fabuła nie była początkowo zbytnio przemyślana. Wydarzenia jakby po prostu porozrzucane w tej powieści, które momentami niekoniecznie tworzyły spójny zarys. Historia idealnie nadająca się na film, mam nadzieję, że tam trochę bardziej ogarnęli całość, dzięki czemu historia będzie bardziej przystępna dla widza.
     Bohaterowie również nie zrobili na mnie wrażenia - ani pozytywnego ani negatywnego. Po prostu byli. Moim zdaniem postacie nie były odpowiednio dopracowane aby wzbudzić w czytelniku jakiekolwiek emocje. Nawet główna bohaterka Tilly nie była postacią, którą można pokochać albo znienawidzić, jakby umieszczona na siłę, gdyż książka po prostu musi mieć "postać wiodącą". Żadna z postaci tutaj występujących nie pozostanie w mojej pamięci na długo.
     Styl autorki bardzo nieprzyjemny w odbiorze. Już nawet nie przez dłużącą się fabułę, a właśnie przez język jakim została napisana ta książka, myślałam, że nie uda mi się przez nią przebrnąć. Nie wiem co się działo w głowie autorki, jaki miała ona w niej mętlik, bo wątpię aby to tłumacz aż tak zniszczył tę powieść. Pod względem tego aspektu można książkę uznać za dość odpychającą.
     Wydanie - jak już wspomniałam czytałam w wersji elektronicznej. Nie mam jej tutaj nic do zarzucenia. Całe szczęście książka mnie nie zawiodła chociaż pod tym względem. Natomiast nie widziałam tej pozycji fizycznie więc nie wiem jak przedstawia się ta wersja. Ciekawa jestem czy została ona równie źle wydana jak napisana ;). Jednak e-book nie budzi moich zastrzeżeń.
     Osobiście jestem zawiedziona tą książką. Nie wzbudziła ona we mnie zbyt wielu pozytywnych odczuć, choć miała ona zadatki na genialną powieść. Z chęcią obejrzę film jaki powstał na jej podstawie lecz obawiam się, że do książki nie powró.
     Moja ocena: 4/10.

6 komentarzy:

  1. Właśnie - fabuła jakoś mi się kojarzyła - chyba poprzez zwiastuny filmu, ale go nie oglądałam. Choć fabuła zapowiadała się ciekawie, to odstraszasz mnie nieprzyjemnym stylem autorki oraz słabą oceną :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również wiele razy natknęłam się na zwiastun filmu i wydawał się on być ciekawy. Nie mam jeszcze porównania ale jednak wydaje mi się że ekranizacja może być w tym przypadku ciekawsza.

      Usuń
  2. Książki nie czytałam, za to oglądałam film. Nie wiedziałam nawet, że był nakręcony na podstawie książki, ale też trochę z przypadku i nudy obejrzeliśmy go z mężem wieczorem. Film zdecydowanie przypadł mi do gustu, więc go polecam mimo niepowodzenia z książką:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam w najbliższych planach obejrzenie tego filmu. Mam nadzieje, że nie będę nim zawiedziona tak jak książką :).

      Usuń
  3. Długo planowałam obejrzeć ten film. Głównie ze względu na grającą tam Kate Winslet, która jest jedną z moich ulubionych aktorek ;) Jeśli chodzi o książkę to raczej jej nie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obsada przyciąga do tego filmu. Jak już będę po seansie to będę mogła coś więcej napisać - głównie interesuje mnie która forma jest lepsza w tym przypadku. Książka czy film?

      Usuń

Related Posts with Thumbnails