czwartek, 27 października 2016

"Kasacja" Remigiusz Mróz



Manipulacje, intrygi i bezwzględny, ale też fascynujący prawniczy świat...
Syn biznesmena zostaje oskarżony o zabicie dwóch osób. Sprawa wydaje się oczywista. Potencjalny winowajca spędza bowiem 10 dni zamknięty w swoim mieszkaniu z ciałami ofiar.
Sprawę prowadzi Joanna Chyłka, pracująca dla bezwzględnej warszawskiej korporacji. Nieprzebierająca w środkach prawniczka, która zrobi wszystko, by odnieść zwycięstwo w batalii sądowej. Pomaga jej młody, zafascynowany przełożoną, aplikant Kordian Oryński. Czy jednak wspólnie zdołają doprowadzić sprawę do szczęśliwego finału?
Tymczasem ich klient zdaje się prowadzić własną grę, której reguły zna tylko on sam. Nie przyznaje się do winy, ale też nie zaprzecza, że jest mordercą. 
Opis książki






Autor: Remigiusz Mróz
Język oryginalny: polski
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: thriller/sensacja/kryminał
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2015
Liczba stron: 496



     Po książki Remigiusza Mroza dość długo nie sięgałam. Powód może wydawać się wręcz przekomiczny i możecie się popukać w głowę - znałam jednego Remigiusza, którego po prostu nie lubiłam. Wpłynęło to też na to, że na książki jego imiennika nie miałam po prostu ochoty. Całe szczęście nie muszę już tolerować obecności tego ***** i wreszcie mogłam bez względnie złych emocji sięgnąć po "Kasację" Mroza.
     Fabuła książki bardzo ciekawie skonstruowana. Nie potrafię w kilku zdaniach jej nakreślić tak aby zbyt dużo zdarzeń nie zaspojlerować. Zbyt wiele szczegółów, drobnych niuansów wpływa na całościową historię i tworzy ją tak dobrą. Moim zdaniem od pierwszych stron akcja trzyma w napięciu, można się wciągnąć bez pamięci. zapominając o otaczającym świecie. Historia Chyłki i Zordona rozwiała moje obawy co do treści tych powieści. Nie mogę się prawie do niczego przyczepić. Jedynie zakończenie przypominało mi trochę akcję z jednego z lepszych filmów, które obejrzałam w zeszłym roku ale jako, że bardzo mi się podobał to przymykam na to oko ;).
     Bohaterowie zostali bardzo ciekawie nakreśleni. Zarówno Joanna Chyłka jak i Kordian Oryński nie byli nudni ani nie wtapiali się w tło. Każda z postaci wnosiła coś swojego do pozycji, miała swój charakter, który nie pozwolił na pomylenie z kimś innym. Nawet zbrodniarz miał w sobie coś co mnie na swój sposób w nim ciekawiło. wnież relacja głównych bohaterów dość intrygująca i jestem ciekawa jak rozwinie się ona w kolejnych częściach cyklu.
     Styl autora przystępny dla zwykłego czytelnika. Pomimo, że akcja dzieje się w prawniczym świecie byłam w stanie zrozumieć o co chodzi i nie czułam się w świecie z książki aż tak wyobcowana ;). Wydanie, które mam zakupiłam w formie elektronicznej. Muszę przyznać, że również zostało bardzo precyzyjnie zrobione i odpowiednio zgrało się z moim czytnikiem. Mam nadzieję, że kolejne pozycje z tego cyklu są równie dobrze zrobione, gdyż już czekają na swoją kolej.
     Jestem pozytywnie zaskoczona tą pozycją. Z moim nastawieniem było ryzyko, że jednak będę bardziej jęczeć. Nic z tych rzeczy. Moim zdaniem warto sięgnąć po "Kasację", gdyż największym problemem, przynajmniej w moim przypadku, jest forma elektroniczna a nie papierowa. Niestety nie będę mogła zdobyć autografu autora na tych egzemplarzach jeśli kiedykolwiek bym go spotkała.
     Moja ocena: 8/10.

4 komentarze:

  1. Wszędzie pełno zachwytów nad twórczością Mroza, a ja nadal jestem na "nie" ze względu na to, że to zupełnie nie mój gatunek literacki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem jak inne książki Remigiusza Mroza ale "Kasacja" mi się bardzo spodobała. Jednak nic na siłę - czytanie ma być przyjemnością :).

      Usuń
  2. Dobrze, że klątwa imiennika nie zadziałała. :) Z ciekawości – o jaki film chodzi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam luźne skojarzenie z filmem "Lęk pierwotny" z 1996 roku. Też prawniczy z równie zaskakującym zakończeniem :).

      Usuń

Related Posts with Thumbnails