wtorek, 21 listopada 2017

"Za zamkniętymi drzwiami" B. A. Paris


Perfekcyjna para? Doskonałe małżeństwo? Czy idealne kłamstwo?
Wszyscy znamy takie pary jak Jack i Grace: on jest przystojny i bogaty, ona czarująca i elegancka. Chciałoby się poznać Grace nieco lepiej, ale to niełatwe, bo Jack i Grace są nierozłączni. Niektórzy nazwaliby to prawdziwą miłością.
Wyobraź sobie uroczystą kolację w ich idealnym domu, miłą konwersację, kolejne kieliszki dobrego wina. Oboje wydają się w swoim żywiole. Przyjaciele Grace chcieliby zrewanżować się lunchem w przyszłym tygodniu. Ona chętnie przyjęłaby zaproszenie, ale wie, że nigdy z nimi nie wyjdzie. Ktoś mógłby spytać, dlaczego Grace nigdy nie odbiera telefonów, nie wychodzi z domu, a nawet nie pracuje. I jak to możliwe, że gotując tak wymyślne potrawy, w ogóle nie tyje? I dlaczego w oknach sypialni są kraty? Doskonałe małżeństwo czy perfekcyjne kłamstwo? 
Opis książki




Autor: B. A. Paris
Tytuł oryginalny: Behind Closed Doors
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Ochab Janusz
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: thriller/sensacja/kryminał
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2016
Rok pierwszego wydania polskiego: 2017
Liczba stron: 304



     "Za zamkniętymi drzwiami" to książka o której niedawno było dość głośno. Nie wiem czemu ale sam opis średnio mnie do siebie przekonał. Jednak po tylu pozytywnych recenzjach, które mnie zewsząd bombardowały postanowiłam zakupić tę powieść chociaż w wersji elektronicznej. Całe szczęście, że mam tylko tę opcję...
     Jack i Grace to na pozór idealna para. Jednak to co się tak naprawdę u nich dzieje wiedzą tylko oni. Przyznam się, że spodziewałam się powieści, od której nie będę w stanie się oderwać. Tyle osób mi ją polecało, że miałam nadzieję na wielkie WOW. Niestety podczas czytania kilkukrotnie usnęłam, a akcja nie porwała mnie na tyle abym poczuła ten zachwyt innych. Już mniej więcej po pięćdziesięciu stronach możemy domyślić się tego jak cała historia się zakończy. Pomimo to całkiem dobrze i szybko czytało mi się tę pozycję. Fabuła nie jest całe szczęście rozwleczona, a wszystkie wydarzenia tworzą względnie spójną całość.
     Bohaterowie jak dla mnie strasznie irytujący, w szczególności główna bohaterka. Nie potrafiłam wczuć się w jej rolę, gdyż to jak się zachowywała doprowadzało mnie do szewskiej pasji. Naprawdę nie rozumiem tego jak można po pół roku brać ślub z człowiekiem, którego ledwo zna, a później narzekać, że wychodzą jakieś dziwne cechy naszego małżonka. Taka naiwność, że wszystko będzie pięknie z człowiekiem, którego się tak naprawdę nie zna. Natomiast Jack chyba jako jedyny miał pewien potencjał aby być intrygującą postacią, jednak został on zmarnowany.
     Styl autorki niby lekki, niby sprawiający, że można łatwo zatopić się w lekturze. Jednak prowadziła narrację w taki sposób, który niekoniecznie lubię. Były sytuacje, że niby nie napisała czegoś wprost, ale i tak miałam wrażenie, że wszystko zostało podane jak na tacy. Wiele teoretycznie niedopowiedzeń ale i tak wszystko wiadomo co i jak się stało. Nie było tego pola do domysłu, dzięki czemu książkę można by zinterpretować na swój sposób a miała ona do tego pewne predyspozycje.
     Pozycję tę miałam w wersji elektronicznej i całe szczęście, bo nie będzie mi zajmować cennego miejsca na półce. Niestety podczas czytania znalazłam kilka literówek, co nigdy wcześniej w takiej opcji się nie pojawiało. Sam plik bardzo dobrze współgrał z moim sprzętem, nie było problemu ze zmianą wielkości czcionki czy samego jej 'wyglądu'.
     Po lekturze "Za zamkniętymi drzwiami" mam ogromny niedosyt. Co prawda nie jest to książka, która jest zła do granic możliwości, jednak nie poczułam tej miłości, którą poczuli inni czytelnicy. Często daje się zwieść wielu pozytywnym recenzjom, a tak naprawdę jedynie garstka faktycznie mi się bardzo podoba. Niestety ta nie zalicza się do tych nielicznych wybrańców.
     Moja ocena: 5/10.

2 komentarze:

  1. Może nie była idealna, ale jednak przypadła mi ta książka do gustu. Może dlatego, że powieści tego typu czytam jednak rzadko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swoje gusta, i sądząc po licznych pozytywnych opiniach na jakie się natknęłam, mam wrażenie, że tylko na mnie nie zrobiła pozytywnego wrażenia ta książka.

      Usuń

Related Posts with Thumbnails