niedziela, 7 listopada 2010

'Nie kłam kochanie' (2008) - film

"Nie kłam, kochanie" nie jest bajką. To miłosna historia, podana lekko, jednak nie pozostająca w oderwaniu od życia, w której wszelkiego rodzaju zawirowania towarzyszące jej bohaterom wypływają z sytuacji realnych. Ma pokazać, w jaki sposób kłamstwo i manipulacja może stanąć w szranki z uczciwością, prostolinijnością i naiwnością. I – kto kogo "przechytrzy", kto wygra ten pojedynek, w którym stawką jest miłość… A co robi w naszej historii kaktus? Cóż, dziewczyna, która kocha kaktusy i mówi do
nich po imieniu to chyba jedyna osoba, która potrafi w kłamcy i cyniku dostrzec coś dobrego i zmienić go… A wtedy – nawet kolczasty kaktus potrafi zakwitnąć pięknym kwiatem. W większości miłosnych historii dotąd królowały róże. W naszej – kaktusy. Też z kolcami. Ale z jakim charakterem!

Co do polskich filmów nigdy nie wiem jak je oceniać. Chyba 'przyjeło' mi się, że w Polsce produkują gorsze/słabsze/głupsze/tandetne filmy - głównie chodzi o komedie - i traktuję je trochę z przymrużeniem oka (nie do końca wiem kiedy mi się to pojawiło) - w przypadku produkcji z innych krajów mogę mieć zbyt wygórowane wymagania. 
Co do filmu mam mieszane odczucia ale raczej chyba na plus. Były oczywiście momenty zupełnie nie pasujące do filmu, nierealne itp. A co więcej zakończenie i dopasowywanie tytułu filmu do końcówki, czyli gadka dziewczyn "nie kłam kochanie", tudzież odwrotnie (dopasowywanie gadki do tytułu) umie wprowadzić we wkurwienie.
Chociaż pomimo wad może ten film wcale zły nie był, gdyż czasem się uśmiałam. Podobała mi się rola cioci Neli?, grana przez Beatę Tyszkiewicz. Taka przyjemna polska komedia na piątkowy wieczór (przy najmniej nie trzeba oczu wytężać na czytanie literek a filmów z lektorem nienawidzę ;)). 
Moja ocena: 6/10.  Jak ktoś nie potrzebuje czegoś ambitnego to polecam.

3 komentarze:

  1. Mi się ten film wydawał prymitywny, mimo całej mojej sympatii do Adamczyka:/:) Nie chcę patrzeć na Polskie filmu z obniżoną poprzeczką tylko dlatego, że są Polskie, bo przecież tutaj robi się dobre filmy i komedie, zawsze się robiło... Tylko niektórzy idą na taką łatwiznę, że głowa boli...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się ten film kompletnie nie podobał.
    Uważam, że polskie filmy komediowe są beznadziejne. Mówię o tych nowszych, oczywiście. Co chwilę produkują jakieś nowe. Idą na ilość, a nie jakość. I wszędzie te same twarze - Karolak, Żmuda-Trzebiatowska, Adamczyk itd. Obejrzałam kilka takich filmów i mówię zdecydowanie "Nie, dziękuję".

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś nie mam przekonania do tego typu produkcji. Pracując w kinie naoglądałam się wielu polskich sieczek i żałuję straconego czasu.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails