"Dziejące się współcześnie "Jasminum" (łacińska nazwa jaśminu) opowiada historię tajemniczą i magiczną, pełną zmysłowych zapachów, wypełnioną szczególnym światłem jakie roztacza wokół siebie miłość. Klasztor, w którym toczy się akcja filmu, nie różniłby się od innych, gdyby nie fakt, że trzech mieszkających tam zakonników posiada pewną niezwykłą cechę. Każdy z nich pachnie innym, owocowym zapachem: jeden czeremchą, drugi czereśnią, a trzeci śliwą, a zapachy te mają szczególne właściwości...
Pewnego dnia do klasztoru przyjeżdża młoda konserwatorka malarstwa, która otrzymuje zlecenie odnowienia tamtejszych obrazów. Natasza pojawia się w Jaśminowie wraz ze swoją 5-letnią córką Gienią. Urok i dociekliwość dziewczynki wprowadzają wiele zamętu w spokojne dotąd życie mnichów. W tej historii i ludzie i budynki i zapachy mają swoje tajemnice."
Pewnego dnia do klasztoru przyjeżdża młoda konserwatorka malarstwa, która otrzymuje zlecenie odnowienia tamtejszych obrazów. Natasza pojawia się w Jaśminowie wraz ze swoją 5-letnią córką Gienią. Urok i dociekliwość dziewczynki wprowadzają wiele zamętu w spokojne dotąd życie mnichów. W tej historii i ludzie i budynki i zapachy mają swoje tajemnice."
Jeden z nielicznych polskich filmów, który bez żadnych taryf ulgowych naprawdę mi się spodobał. Lubie do niego wracać bo nie jest taki tandetny jak reszta. Ta mała dziewczynka Gienia i jej zdanie "a co się dziwisz?"oraz Brat Zdrówko najbardziej zapadli mi w pamięci. Więcej szczegółów pisać nie będę, żeby nie zdradzić zbyt wielu szczegółów :). Film pomimo, że nie posiada jakieś wartkiej akcji jest wart obejrzenia i zwrócenia na niego uwagi. Pewnie jednym podpasuje a dla innych będzie to "przynudzajka" aczkolwiek mi się bardzo przypadł do gustu.
Pomimo naciąganych niektórych scen daję wysoką notę 9/10 - bez podciągania oceny z tytułu etykietki "film polski". Gorąco polecam.
uwielbiam! przede wszystkim muzykę, film jest magiczny... oglądałam go już kilka razy :)
OdpowiedzUsuńNiestety nigdy nie miałam okazji obejrzeć tego filmu w całości. Ale na podstawie tych fragmentów, które obejrzałam mogę powiedzieć z ręką na sercu, że "Jasminum" niezwykle mi się podobał.
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię ten film. Jakieś kilka lat temu kupiłam go sobie na dvd i wracam do niego co jakiś czas. Urzekający:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie oglądałam, ale wiele o tym filmie słyszałam. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się go zobaczyć :)
OdpowiedzUsuń