O co chodzi? O cztery piękne córki na wydaniu i jedno marzenie ich
poukładanych, konserwatywnych rodziców - żeby dobrze wyszły za mąż.
Ale co zrobić, gdy czterech zakochanych mężczyzn to Żyd, Arab, Chińczyk i wesoły chłopak z serca Czarnej Afryki? Każdy z nich pochodzi z innej kultury, ma swoje obyczaje, wierzenia, religię. Jak nie zwariować, próbując wszystkich pogodzić ze sobą? Czy to wszystko może skończyć się na ślubnym kobiercu, czy raczej wywoła totalną wojnę domową?
Ale co zrobić, gdy czterech zakochanych mężczyzn to Żyd, Arab, Chińczyk i wesoły chłopak z serca Czarnej Afryki? Każdy z nich pochodzi z innej kultury, ma swoje obyczaje, wierzenia, religię. Jak nie zwariować, próbując wszystkich pogodzić ze sobą? Czy to wszystko może skończyć się na ślubnym kobiercu, czy raczej wywoła totalną wojnę domową?
Do tego filmu podchodziłam z pewną obawą, że będzie to kolejna produkcja, która zachwyca miliony a mnie w ogóle nie ruszy i znów będę psioczyć, że zmarnowałam swój czas. Tym razem jednak wreszcie trafiła się komedia, która trafia i w moje gusta.
Fabuła prosta ale pomysłowo zrobione. Małżeństwo posiadające cztery córki, gdzie każda z nich ma faceta innej narodowości. Może nie jest to szczyt pomysłowości ale wiele razy oglądając ten film prawie płakałam ze śmiechu :). Zaczynam wierzyć, że można jeszcze zrobić na prawdę ciekawe pod kątem treści komedie.
Gra aktorska również na wysokim poziomie. Nie było tutaj żadnej sztuczności. Wszyscy bardzo dobrze wcielili się w swoje role. Muzyka i scenografia również przyjemne dla ucha i oka. Może to kwestia tego, że film jest francuski a nie tak jak poprzednie produkcje - amerykańskie?
Wreszcie trafiłam na film (po dwóch niezbyt udanych animacjach i jednej "modowej" produkcji), który mogę na prawdę gorąco polecić osobom, które go jeszcze nie widziały. W sumie film dobry też na obejrzenie raz jeszcze na poprawę humoru :).
Gra aktorska również na wysokim poziomie. Nie było tutaj żadnej sztuczności. Wszyscy bardzo dobrze wcielili się w swoje role. Muzyka i scenografia również przyjemne dla ucha i oka. Może to kwestia tego, że film jest francuski a nie tak jak poprzednie produkcje - amerykańskie?
Wreszcie trafiłam na film (po dwóch niezbyt udanych animacjach i jednej "modowej" produkcji), który mogę na prawdę gorąco polecić osobom, które go jeszcze nie widziały. W sumie film dobry też na obejrzenie raz jeszcze na poprawę humoru :).
Moja ocena: 9/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz