poniedziałek, 31 października 2022

Podsumowanie października 2022

 
Październikowe podsumowanie miesiąca, tak jak obiecałam, pojawia się pomimo mojej przerwy w blogowaniu. Nie zrezygnowałam z czytania i oglądania czy innych przyjemności, więc mogę się pochwalić kilkunastoma tytułami z którymi się zapoznałam w tym miesiącu :). Na prawdę bardzo dobrze robi mi ten 'chwilowy' detoks od prowadzenia bloga, gdyż wynik książkowy robi, przynajmniej na mnie, ogromne wrażenie. Czy powrócę tu z pełną parą od przyszłego miesiąca jeszcze nie wiem, jednak teraz serdecznie zapraszam Was na moje czytelniczo-filmowe podsumowanie października.
 
 
 
 
 
Październik książkowo
 
- liczba przeczytanych książek: 17
  • "To nie jest, do diabła, love story. Tom I" Julia Biel  4/10
  • "Ludzie, których spotykamy na wakacjach" Emily Henry  5/10
  • "To nie jest, do diabła, love story. Tom II" Julia Biel  4/10
  • "Słodka rewolucja" Kinga Godurowska  4/10
  • "To nie jest, do diabła, love story. Skin Deep" Julia Biel  4/10
  • "Żona" Shalini Boland  6/10
  • "Mroczna krypta" V. E. Schwab  7/10
  • "Dzielnica cudów. Nasz PRL, lata 80" Norbert Grzegorz Kościesza  4/10
  • "Sekret matki" Shalini Boland  5/10
  • "Fall in love" Marika Krajniewska  5/10
  • "Mexican Gothic" Silvia Moreno-Garcia  6/10
  • "Jedno z nas nie żyje" Jeneva Rose  6/10
  • "Kraina marzeń" Nicholas Sparks  5/10
  • "Gallant" V. E. Schwab  6/10
  • "Follow me, Like me" Charlotte Seager  4/10
  • "Czarne morze" Karolina Macios  4/10
  • "Karma" Gabriela Gargaś  5/10
- łączna liczba stron: 6 096
 
Książkowo choć bardzo dużo pozycji, to nie znalazł się wśród nich mój nowy ulubieniec. Było raczej dość przeciętnie i jedynie nieliczne nieco wybijały się na tle innych. Najlepszą powieścią była "Mroczna krypta" V. E. Schwab, lecz nie była niestety aż tak wybitna abym ją rozpamiętywała jeszcze bardzo długo po zakończeniu lektury, choć sama treść była całkiem dobra i miło spędziłam z nią swój czas. O każdej z wymienionej wyżej pozycji krótko napisałam na swoim Instagramie - ksiazkifimy, więc serdecznie zapraszam, jeśli chcecie być na bieżąco.
 
 
 
Październik filmowo
 
- liczba obejrzanych filmów: 0
 
W tym miesiącu nie obejrzałam żadnego filmu, gdyż nie znalazłam nic co by mnie szczególnie zainteresowało i chciałabym poświęcić swój wolny czas. Może w przyszłych miesiącach będzie nieco lepiej i trafię na coś co mnie zachwyci.
 
 
 
Październik serialowo
 
- obejrzane seriale: 
Choć filmów żadnych nie było, to zabrałam się za nadrabianie seriali. Produkcja "Zepsuta krew" pozytywnie mnie zaskoczyła i naprawdę dobrze mi się oglądało wszystkie odcinki. Gorąco polecam zainteresować się tym tytułem. W przypadku "Gier rodzinnych" mam mieszane odczucia - dopiero w połowie sezonu akcja ciekawie zaczęła się rozkręcać.


W tym miesiącu wreszcie mogłam czerpać po prostu radość z czytania, bez analizowania w trakcie lektury co powinnam o danym tytule napisać i ślęczenia później nad wpisami. Jest to dla mnie naprawdę odświeżające uczucie po tylu latach. Jednak przy standardowym trybie, gdy ma się życie prywatne i pracę, gdy nie wypadają nagłe czasochłonne zdarzenia, można przeczytać dużo książek :). Mam nadzieję, że Wasz październik minął spokojnie i jeśli trafiliście na jakieś rewelacyjne tytuły to dajcie znać!

4 komentarze:

  1. Miesiąc pełen interesujących lektur u Ciebie - Gratuluję. U mnie aż tak bogato nie jest pod względem literatury, kinowo tylko jeden film "Ania" oraz serial "The Crown".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Zamierzam zabrać się za serial "The Crown" i coś czuję, że wsiąknę i listopad nie będzie już tak bogaty czytelniczo ;).

      Usuń

Related Posts with Thumbnails