sobota, 28 grudnia 2013

"Ludzie to idioci!, czyli jak rujnujemy sobie życie na własne życzenie i jak to zmienić" Larry Winget

Masz plan na osiągnięcie sukcesu? 
Jeżeli nie, to właśnie nadszedł czas na jego stworzenie!
Wszyscy mówią, że chcieliby odnieść sukces. Mieć więcej pieniędzy, lepszą pracę czy być zdrowszym. Niestety tylko niektórzy rzeczywiście robią coś, aby to osiągnąć. Większość chciałaby mieć wspaniałe dzieci, ale nie znajduje czasu aby z nimi porozmawiać. Inni kupują niepotrzebne rzeczy, aby potem martwić się, że brakuje im pieniędzy. Larry Winget, autor bestsellera "Zamknij się! Przestań narzekać i zacznij żyć!", pokazuje jak pożegnać się ze złymi nawykami które hamują nas na drodze do lepszego życia. Sukces nie jest łatwy do osiągnięcia, ale każdy może zmienić swoje życie, zasady są proste. Trzeba tylko wyeliminować "czynnik głupoty" i zacząć działać.
Larry Winget, autor bestsellerów z listy New York Timesa, pokazuje jak sabotujemy swój sukces i proponuje proste rozwiązania, aby to zmienić! 
Tył książki


Autor: Larry Winget
Tytuł oryginalny: People are idiots and I can prove it
Język oryginalny: angielski
Tłumacz: Mokrzycki Leszek
Kategoria: Literatura popularnonaukowa
Gatunek: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Forma: poradnik
Rok pierwszego wydania: 2011
Rok pierwszego wydania polskiego: 2013
Liczba stron: 224


      "Ludzie to idioci (...)" to kolejna książka napisana przez Larryego Wingeta, która znalazła się w moich łapkach. Jak wiadomo niedługo zbliża się nowy rok, tworzenie nowych list z postawieniami noworocznymi. Trzeba się więc przygotować aby w tym nadchodzącym roku nie tylko stworzyć ową listę - ale dodatkowo być w stanie ją spełnić i wiedzieć jak się za to zabrać! 
     Tematyka tej książki na pierwszy rzut oka może wydać się dziwna. "Ludzie to idioci (...)"? Trzeba jednak przyznać, że wyrazisty kolor okładki oraz tytuł może przyciągnąć wzrok czytelnika. To czy przejdziemy jednak obojętnie czy się nią zainteresujemy i jak ją "odbierzemy" to już tylko i wyłącznie nasze poczynania :). Co do treści miałam ogomny dylemat jak powinnam ją ocenić. Występuje w tej pozycji wiele elementów z książki tegoż autora "Zamknij się! (...)", którą przeczytałam niedawno. W sumie wiele innych fragmentów również pochodzi z innych książek tego autora. Oceniać ją jako odrębną pozycję? Jednak postanowiłam oceniać tą książkę jako "podsumowanie" (w sumie inne jego książki wyszły wcześniej), ewentualnie "prolog" (co bardziej by mi odpowiadało). Co do treści ta pozycja bardziej mi pasuje aniżeli poprzednia książka. Więcej jest przeniesionych przyziemnych porad, dodanych wiele nowych, które wydają się bardziej realistyczne w wykonaniu. Ta pozycja wydaję się bardziej konkretna. Jeśli chciałoby się rozwinąć dany problem - autor podaje książki w których można znaleźć więcej informacji na owy temat.
     Styl autora specyficzny. Czy jego język jest aż taki cięty, jak w opisach o nim z tyłu książki? Osobiście znam osoby, które dobitniej (co nie znaczy, że np. więcej przeklinają bo dużo osób niestety to ze sobą myli) się wyrażają więc aż tak bardzo nie robi na mnie wrażenia. Może na osobach mających małą styczność ze światem hmm... realnym? będzie odpychać. Jednak mi nie przeszkadza już sposób pisania jego książek. 
     Teraz pora napisać co nieco na temat wydania. W poprzedniej pozycji było o tym aby nie narzekać. Jednak muszę! Na okładce pełen polski! tytuł to "Ludzie to idioci!, czyli jak rujnujemy sobie życie na własne życzenie i jak to zmienić" (nie mnie oceniać jakoś tego tłumaczenia z "People are idiots and I can prove it"). Jednak jak się raz przyjęło takie tłumaczenie tego tytułu to dla mnie powinno być ono używane konsekwentnie. Niestety już na stronie 20 tej książki można znaleźć prawidłowe tłumaczenie tytułu, które jest odmienne z wykorzystanym na okładce - tyle, że nie ma żadnej wzmianki o tym dlaczego raz tak jest  tłumaczone a raz inaczej w odniesieniu do jednej i tej samej książki. Kolejny, tym razem dużo mniejszy błąd wkradł się na stronę 191 w pierwszym podpunkcie - brak myślnika przy przenoszeniu końcówki słowa "znajomych". Akurat w przypadku takich poradników zawsze mam długopis i karteczkę obok siebie na której notuje nie tylko te listy itp. które radzą robić autorzy ale również właśnie takie konkretne błędy... Cała reszta w wydaniu bez zarzutu. 
     Czy książka rzeczywiście coś pomoże w życiu? Na to pytanie odpowiem dopiero za jakieś 10 lat i jeśli po zastosowaniu tych rad będę zdrowa, szczęśliwa i bogata to można będzie uznać ją za na prawdę boski poradnik. W tym momencie mogę napisać, że ten poradnik wydaję się jednym z bardziej sensownie napisanych, który chociażby zachęci nas do robienia czegoś ku lepszemu życiu.  
     Moja ocena: 8/10

Osobiście dodam jeszcze dwa cytaty z książki, które opatrzę swoim własnym komentarzem. Za wszelkie pretensje co do nich kierować tylko do mnie :). 

"Udowodniono, że zwykła woda w kranie jest tak samo czysta jak woda butelkowana."
To zapraszam na degustację wody z kranu w Polsce :D. Hmm... a tak na serio, może woda w kranie w Ameryce jest dużo lepsza aniżeli u nas. Nigdy tam nie byłam ale naszą "kranówę" boję się pić ;).

"Lepiej się rozczarować spodziewając się wiele, aniżeli niczego nie oczekiwać i nic nie dostać." ** 
Mam bardzo podobne podejście. Niestety niektórzy (najczęściej najbliżsi) to krytykują i się im takie zachowanie nie podoba. Może dlatego, że i wobec nich mam duże wymagania?
Za możliwość przeczytania tej pozycji dziękuję: 
Wydawnictwo Druga Strona
 oraz 
 
* L. Winget, Ludzie to idioci! (...), Wydawnictwo Druga Strona, Warszawa 2013, s. 32.
** Tamże, s. 69.

8 komentarzy:

  1. Mam tę książkę. Każdy poradnik niesie ze sobą jakieś dobre rady. Na pewno przeczytam. A wody z kranu również nie będę pić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się - każdy poradnik niesie ze sobą dobre rady - tylko mam wrażenie, że niektóre mają ich więcej a niektóre mniej ;). A ta pozycja jest według mnie na prawdę warta uwagi.

      Usuń
  2. Świetna książka, naprawdę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że nie tylko mi się ona podoba :)

      Usuń
  3. Nie czytuje poradników, no bardzo rzadko jeśli już... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy czyta różne książki :). Jeśli nie czujesz potrzeby to nikt nie będzie zmuszać, jednak jak będziesz miała jednak ochotę na poradnik to polecam ten :).

      Usuń
  4. W zasadzie już nie czytam poradników. Ale chyba mnie przekonałaś. A może to temat książki mnie zaciekawił? Cóż, zwrócę na nią na pewno uwagę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli byś miała ochotę na powrót do jakiegoś poradnika to polecam :). Chociaż obawiam się, że jednak nie wszystkim będzie się podobać.

      Usuń

Related Posts with Thumbnails