środa, 24 stycznia 2018

"Rdza" Jakub Małecki


Przyjaźń poddana wielkiej próbie i marzenie, które staje się ciężarem.
Lato 2002 roku. Czekając na powrót rodziców z wielkiego miasta, siedmioletni Szymon układa monety na torach. Nie wie, że jego życie już nigdy nie będzie takie, jak dotychczas.
Kilka dekad wcześniej jego babka, Tośka, wyrusza w podróż, którą zapamięta na zawsze. Wyrwana z bezpiecznego domu dziewczynka trafia do obcego świata, którego zasad musi się nauczyć. Jako dorosła kobieta stanie przed konsekwencją swoich dawnych wyborów.
Losy tych dwojga splatają się w sposób, którego żadne z nich się nie spodziewa. Zmuszeni żyć ze sobą, pomimo różnic, Szymon i Tośka próbują zrozumieć się nawzajem i uwierzyć, że wszystko będzie dobrze. 
Opis książki






Autor: Jakub Małecki
Język oryginalny: polski
Kategoria: Literatura piękna
Gatunek: literatura polska
Forma: powieść
Rok pierwszego wydania: 2017
Liczba stron: 288



     Na temat książek Jakuba Małeckiego czytałam wiele pozytywnych opinii. Również na moich czytających znajomych jego twórczość zrobiła bardzo dobre wrażenie. Dlatego też wreszcie skusiłam się i ja na powieść tego autora. Jako pierwszą przeczytałam jego najnowszą książkę pt. "Rdza". Będąc już po lekturze jestem przekonana, że nie będzie to moje ostatnie zetknięcie się z twórczością Małeckiego.
     W tej pozycji przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Poznajemy historię kilkuletniego Szymka, oraz przeszłość sprzed kilkudziesięciu lat jego babci Tośki. Już w wielu powieściach zetknęłam się z takim sposobem przedstawiania treści, jednak z różnym skutkiem. W przypadku powieści "Rdza" Jakuba Małeckiego historia została stworzona bardzo ciekawie, a sama akcja pociągnięta w sposób, który ciężko zapomnieć. Przeróżne uczucia towarzyszyły mi podczas lektury i pozostały ze mną na długo. Pomimo, że książka zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, dość dużo czasu zajęło mi zabranie się za napisanie własnej opinii na jej temat. Nadal nie potrafię dobrać odpowiednich słów aby móc przekazać Wam to, co chciałabym tutaj umieścić.
     Bohaterowie zostali bardzo dobrze skonstruowani. Nie było tutaj postaci, która byłyby niepotrzebnie wykreowana i umieszczona w całej historii. Każda osoba miała swoją rolę do odegrania i dyskretnie łączyła się z losami innych. Styl autora - na ten temat również nie mogę napisać nic złego. Nie znajdziemy tutaj barwnych opisów niczym z "Ani z Zielonego Wzgórza". Z jednej strony prostota z drugiej nie ma w tej pozycji wszystkiego podanego wprost jak na tacy i robienia z czytelnika osoby, która nie potrafi połączyć jednego wydarzenia z drugim. Jestem pod wrażeniem ile udało się zmieścić treści w pozycji, która ma niecałe trzysta stron, nie pisząc językiem który od siebie odpycha.
     Wydanie książki, którą czytałam posiadam w wersji elektronicznej. Moim zdaniem e-book został zrobiony bardzo schludnie, obyło się bez literówek (albo po prostu żadna nie wpadła mi w oko). Na moim czytniku czytało mi się tę powieść bardzo dobrze i nie miałam żadnego problemu z dopasowaniem wszystkich elementów pod swoje gusta. Jestem ciekawa jak wypada wersja papierowa - jak tylko będę miała okazję zapoznam się również i z nią.
     Jeśli ktoś jeszcze nie czytał "Rdzy" to gorąco polecam jej nadrobienie. Nie powinniście się zawieść lekturą, gdyż bardzo dobrze się ją czyta już od samego początku. Osobiście mam nadzieję, że w tym roku uda mi się przeczytać choć jeszcze jedną powieść tego autora.
     Moja ocena: 8/10.

6 komentarzy:

  1. Wersja papierowa tej powieści jest również bardzo porządnie wydana. "Rdza" podobała mi się bardziej niż "Ślady". Jestem jeszcze ciekawa "Dygotu". :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pewna, że i tak sięgnę jeszcze po "Ślady". "Dygot" zapewne też przeczytam :).

      Usuń
  2. Koniecznie muszę sprawdzić na własnej skórze pisarstwo tego autora :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ubolewam, że dosłownie dzień po spotkaniu autorskim dowiedziałam się, że ten autor był w mojej okolicy. Gdybym o tym wiedziała to na pewno pojechałabym na spotkanie i przy okazji zaopatrzyła się w Rdzę :( z samej ciekawości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wielka szkoda. Może następnym razem się uda :)!

      Usuń

Related Posts with Thumbnails