Maj to kolejny miesiąc pełen wyzwań w moim życiu prywatnym. Nie mniej jednak udało mi się zapoznać z wieloma różnymi tytułami w wolnym czasie. Serdecznie zapraszam Was na moje czytelniczo-filmowo-serialowe podsumowanie miesiąca!
Maj książkowo
- liczba przeczytanych książek: 11
- "Później" Stephen King 5/10
- "Królestwo popiołów" Sarah J. Maas 8/10
- "Zabójczyni" Sarah J. Maas 6/10
- "Bojkot" Agnieszka Kulbat 7/10
- "Cała przyjemność po mojej stronie" Natalia Sońska 7/10
- "Co jeszcze mogę dla ciebie zrobić?" Natalia Sońska 5/10
- "Zacznijmy jeszcze raz" Natalia Sońska 6/10
- "Zawsze możesz na mnie liczyć" Natalia Sońska 6/10
- "Kochanie, wszystko będzie dobrze" Natalia Sońska 6/10
- "My Summer In Seoul" Rachel Van Dyken 7/10
- "Pokrzywa i kość" T. Kingfisher 5/10
- łączna liczba stron: 4 954
Na ten moment maj jest u mnie rekordowym miesiącem w tym roku. Jak widać udało mi się ostatnio przeczytać wiele różnych pozycji. Najlepsza przeczytana przeze mnie książka to "Królestwo popiołów" Sarah J. Mass - moim zdaniem bardzo dobre zwieńczenie cyklu. Natomiast największym pozytywnym zaskoczeniem jest dla mnie "My Summer In Seoul" - spodziewałam się po opisie czegoś nieco innego a dostałam zadziwiająco dobrą powieść, która porusza trudne, dobrze znane mi tematy.
Maj filmowo
- liczba obejrzanych filmów: 0
Niestety maj jest kolejnym miesiącem w którym nie znalazłam żadnego filmu, który by mnie zainteresował na dłużej. Nie chcę oglądać przeciętniaków, więc jeśli znacie jakieś genialne produkcje, które wywołają we mnie wiele emocji i pozostaną w pamięci na dłużej, to możecie mi je polecić!
Maj serialowo
- obejrzane seriale:
- "The Umbrella Academy" - Sezon 1
- "The Umbrella Academy" - Sezon 2
- "The Umbrella Academy" - Sezon 3
- "Sex!fy" - Sezon 2
- "Pracujące mamy" (Workin' Moms) - Sezon 3
Wciągnęłam się w tym miesiącu w serial "The Umbrella Academy" i niecierpliwie wyczekuję kolejnego sezonu! Mam nadzieję, że nie będziemy musieli na niego zbyt długo czekać. Pozostałe dwa tytuły były natomiast idealne do obiadu bądź robienia sobie paznokci, gdy nie musiałam aż tak bardzo poświęcać im uwagi, by wiedzieć co się dzieje.
Mam nadzieję, że Wasz ubiegający miesiąc był równie owocny. Jeśli trafiliście na jakieś perełki godne polecenia to polećcie mi tytuły :)!
