wtorek, 7 września 2010

"Emma" Jane Austen





"Małżeństwo dla pieniędzy to nikczemność, ale małżeństwo bez nich to głupota" - tak zwięźle podsumował lord David Cecil poglądy autorki na tę instytucję. Ale "Emma" to nie tylko książka o perypetiach matrymonialnych w XIX-wiecznej Anglii. To przede wszystkim błyskotliwa komedia omyłek, której przedmiotem jest gra pozorów, samooszustwa i iluzje, jakich dostarcza nam w nadmiarze nasz egoizm i zaufanie. W samym zaś środku intrygi stoi niezwykła bohaterka, pełna życia i wigoru, urocza, nieznośna i apodyktyczna Emma... 

 Tył książki 







Autor: Jane Austen
Tytuł oryginalny: Emma 
Język oryginalny: angielski 
Tłumacz: Dmochowska Jadwiga 
Kategoria: Literatura piękna 
Gatunek: klasyka obca 
Forma: powieść 
Rok pierwszego wydania: 1815



Oj długo zajęło mi czytanie tej książki. Chociaż nie mogę powiedzieć, żeby mi się ona nie podobała. Jednak zachytów nad tą książką też tutaj nie będzie. Historię możnaby uznać za ciekawą gdyby nie była rozwleczona na 500 stron. Sądzę, że historia byłaby równie urocza gdyby książka miała z te dwieście stron mniej albo chociaż te sto mniej i o wiele lepiej by się wtedy czytało. I to chyba główny zarzut co do tej książki. Powieść jest napisana lekkim językiem, ukazuje ona jakie oczekiwania my kobiety mamy wobec mężczyzn. Niestety (albo stety) akcja dzieje się w XIX wieku i w dzisiejszych czasach nie występują już tacy dżentelmeni jak w tej książce. A szkoda. Pod tym względem chciałabym się przenieść w tamte czasy. Czytając, aż zazdrościłam głównej bohaterce ludzi jakimi była otoczona, a głównie mężczyznami (bądź co bądź głównie chodzi o pana Knightleya). Chociaż czytając żal mi było przyjaciółki Emmy - Harriet, tego jak była momentami traktowana oraz przez całą jej naiwność. Również dobrze, w sposób ciekawy ukazane są warstwy społeczno-towarzyskie jak i swatanie, planowanie małżeństw pomiędzy ludzi. Wszelkie konspiracje, zmowy i tajemnice również zostały zawarte w tej powieści.

Ogólnie książka ciekawa, chociaż nie ma jakichś znakomitych zwrotów akcji. Wszystko toczy się dość monotonnie więc jeśli kogoś nie przeraża 'grubość' to polecam.
Ja oceniam tą książkę na 7/10

3 komentarze:

  1. Mam w planach przeczytać tą książkę.
    Ale w pełni się z Tobą zgadzam - takich dżentelmenów jak w książkach Austen to nie da się spotkać. Pan Darcy i płk Brandon skradli moje serce. A Firth i Rickman genialnie zagrali swoje role.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chodzi o Austen, to przeczytałam tylko "Rozważną i romantyczną" i jakoś mnie do twórczości tej pisarki nie ciągnie. Ale kto wie, może kiedyś...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię Austen, a już tak dawno żadnej jej książki nie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails